Zakup zaskoczył radnych, bo burmistrz nie prosił ich ani o opinię, ani o zgodę w tej sprawie. Jeden łańcuch kosztował netto sześć tysięcy złotych. Są z metalu szlachetnego, mają srebrny kolor, ale ratusz nie informuje, z czego konkretnie zostały zrobione.
Jest za to mowa o tym, że nowe łańcuchy mają znaczenie symboliczne, gdyż w tym roku Bytów obchodzi jubileusz 660-lecia. - Decyzja o ich zakupie zapadła jakiś czas temu - mówi Danuta Karcz-Karczewska, rzecznik Urzędu Miejskiego w Bytowie. - Ponieważ wszędzie powróciły symbole samorządu, a takim jest właśnie łańcuch, doszliśmy do wniosku, że dobrze by było, aby właśnie takie akcesoria władzy pojawiły się także w naszym mieście. Podobne ma większość ościennych miast.
Bytów też ma łańcuchy, ale nowe są inne. - Zawierają herb i oznaczenia typowe dla naszego miasta, na przykład rewers pieczęci z 1346 roku - mówi Karcz-Karczewska. - Wykonał je dla nas jubiler z Kielc, ponieważ w naszym regionie nikt nie zajmuje się tego typu pracami.
- Na starych nie dość, że nie ma herbu Bytowa, to jeszcze orzeł jest bez korony - dodaje burmistrz Marmołowski.
W nowych łańcuchach burmistrz nie będzie pokazywał się na co dzień. Mają być używane przy wyjątkowych okazjach, takich jak sesje rady miejskiej, obchody 50-lecia ślubu lub Dni Bytowa. - Okrągła rocznica nadania Bytowowi praw miejskich to była doskonała okazja do zrobienia tego symbolicznego zakupu
- mówi Marmołowski. - W dodatku jest to promocja naszego miasta.
Radni opozycji mają inne zdanie. - To nie czas i miejsce na tego typu zakupy - grzmiał na sesji Janusz Wiczkowski, lider PiS. - Te pieniądze można by przeznaczyć na bardziej potrzebne cele, nie jesteśmy bogaci.
Marmołowski zaznaczył, że nowe insygnia władzy będą użyte dopiero w następnej kadencji. - Bezpodstawne zdają się więc śmiechy niektórych radnych, że burmistrzowi brakuje jeszcze berła i korony, a być może nawet w niedługim czasie Bytów miałby stać się księstwem - odpowiedział opozycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?