Tłum inwestorów
Tłum inwestorów
We wrześniu bieżącego roku z inicjatywą wybudowania w Ustce basenu wyszła firma Seko. Jej przedstawiciele nie umieli jednak przekazać żadnych szczegółów. Koszt budowy obiektu wycenili na 30-40 milionów złotych. Budowa miała być finansowana z obligacji zaciągniętych przez miasto i spieniężonych przez firmę Seko.
Radni zaproponowali powstanie basenu miejsko - gminnego.
Nowym pomysłodawcą budowy usteckiego aquaparku jest firma Unijny Fundusz Przedsiębiorczości z Częstochowy. Przekazana miastu oferta mieści się na dwóch stronach maszynopisu. Firma chciałaby razem z kurortem utworzyć spółkę o nazwie Ośrodek Prewencji, Profilaktyki i Rehabilitacji na Bazie Parku Wodnego Ustka.
Kapitałem powołanej spółki miałyby być grunty przy usteckim Ośrodku Sportu i Rekreacji przy ul. Grunwaldzkiej. Częstochowska firma chciałaby, aby miasto wniosło aportem do spółki aż 36 tys. metrów kwadratowych terenu w dobrym miejscu miasta.
Nie dołożymy złotówki
Władze kurortu podchodzą do propozycji z rezerwą. - W zaproponowanej nam umowie nasi prawnicy wskazują kilka niekorzystnych dla miasta punktów - zaznacza burmistrz Ustki Jan Olech. - Nie założę żadnej spółki, dopóki nie będę miał gwarancji, że miasto nie straci na tym ani złotówki.
A może razem z gminą?
Usteccy urzędnicy dmuchają na zimne, aby na propozycji budowy basenu nie sparzyć się jak poprzednie władze kurortu. Pięć lat temu w Ustce powstała Spółka Aquapark. Gdy nie dała żadnych efektów została rozwiązana i miasto musiało zapłacić za jej działalność prawie 10 tys. zł.
Ledwie przedstawiciele częstochowskiej firmy wyjechali z Ustki, a już pojawił się nowy pomysł budowy basenu w mieście. Tym razem swoją propozycję złożyła grupa usteckich radnych.
- Powinniśmy wybudować basen z gminą Ustka, która ma dogodne do tego miejsce w Przewłoce i szuka inwestora - zauważa radny Piotr Wszółkowski, inicjator pomysłu.
- Dwa samorządy mogą wspólnie skuteczniej starać się o pieniądze na takie inwestycje z zewnątrz.
Proponowany przez miejskich rajców obiekt miałby mieć ok. 1,5 ha powierzchni razem z parkingiem. Docelowo, po wybudowaniu towarzyszących mu obiektów rozrywkowych (korty, kręgielnie, lokale gastronomiczne), jego powierzchnia miałaby wzrosnąć do ok. czterech hektarów.
Takiemu pomysłowi władze Ustki nie mówią nie. W gminie Ustka na razie nikt nie chciał się do tej propozycji ustosunkować.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?