30-letnia Paige VanZant, której prawdziwe nazwisko brzmi Paige Michelle Sletten, jest jedną z najbardziej ekscytujących zawodniczek w historii Ultimate Fighting Championship.
Nigdy nie została mistrzynią UFC ani nawet Bellatora, ale odcisnęła piętno na sztukach walki. VanZant została okrzyknięta jedną z najbardziej obiecujących młodych zawodniczek najlepszej ligi świata, ale miliony zarobiła poza oktagonem.
Wojowniczka z Oregonu
VanZant urodziła się 26 marca 1994 roku w Dundee w stanie Oregon (USA). Od dzieciństwa tańczyła i nie myślała o zostaniu zawodową wojowniczką. Jednak zastraszanie ze strony rówieśników zmusiło Paige do zmiany podejścia do życia i ostatecznie dziewczyna wybrała dla siebie tak niezwykły los.
Paige rozpoczęła karierę w MMA w 2012 roku pokonując niejednogłośną decyzją Amerykankę Jordan Nicole Gazę. W ciągu pierwszych 10 miesięcy udało jej się odnieść trzy zwycięstwa w czterech walkach. I już pod koniec 2014 roku dziewczyna zadebiutowała w UFC, gdzie wówczas właśnie utworzono minimalną kategorię wagową dla kobiet.
Oblany pierwszy poważny egzamin w UFC
VanZant znakomicie rozpoczęła sezon w najsilniejszej lidze świata. Do końca 2015 roku miała już na swoim koncie trzy zwycięstwa w UFC, a jej kolejną przeciwniczką miała być ówczesna przyszła mistrzyni Rose Namajunas. Tak naprawdę w pojedynku z nią Paige musiała się przekonać, jak wiele w jej mocy leży w walce na równych zasadach z rywalkami na najwyższym poziomie.
Paige nie zdała pierwszego ważnego testu: już w drugiej rundzie Namajunas zamknęła chwyt od tyłu i wykonała duszenie.
Od tego momentu VanZant zaczęła w lidze zauważalnie dołować. Przez następne cztery lata stoczyła tylko pięć walk, z których trzy zakończyły się jej porażkami. W lipcu 2020 roku zmierzyła się z Amandą Ribas i przegrała z nią przez poddanie w pierwszej rundzie. Ta walka była ostatnią Paige w UFC i wówczas zrozumiała, że musi szukać sobie miejsca gdzie indziej.
Jedna z najpopularniejszych wojowniczek w UFC
Nierówne występy nie przeszkodziły jednak VanZant w zostaniu jedną z najpopularniejszych wojowniczek w lidze. Paige ma pogodny wygląd, pogodne i dziarskie usposobienie, warto też wspomnieć o jej charakterze: w klatce zawsze walczyła do końca. Oczywistym było, że UFC chciało uformować Paige na gwiazdę, ale poziom umiejętności nie pozwolił młodej sportsmence osiągnąć mistrzowskiej klasy.
Równoległe projekty najwyraźniej odciągnęły VanZant od MMA. W 2016 roku została uczestniczką popularnego programu tanecznego w amerykańskiej telewizji, co prawdopodobnie przysporzyło jej wielu kłopotów. Jednocześnie pozyskała większe pieniądze i nową publiczność.
Przeszła z UFC do ligi walki na gołe pięści Bare Knuckle FC
W 2021 roku opuściła UFC i przeszła do ligi walki na gołe pięści Bare Knuckle FC. Organizacja ta od dawna znana jest z miłości do byłych gwiazd najlepszej promocji MMA na świecie. A dla Paige menadżerowie BKFC przygotowali doskonałą ofertę.
– Walczyłam w UFC przez sześć lat i przez cały ten czas nie otrzymałam więcej niż 40 tysięcy dolarów za walkę. Teraz będę zarabiać 10 razy więcej i dalej będę robić to, co kocham. Oczywiście, jestem tu już od dłuższego czasu. Miałam szczęście, że dostałam się do BKFC. Otrzymałam oferty od wielu organizacji i trudno było dokonać wyboru, ale ostatecznie jestem bardzo szczęśliwa
– powiedziała po przejściu na walki na pięści.
Według VanZant, rywalizowała w BKFC tylko dwukrotnie, a łączne wynagrodzenie za te walki wyniosło ponad milion dolarów. Kariera byłej gwiazdy UFC w walkach na gołe pięści generalnie nie układała się pomyślnie. Jej rywalkami w BKFC były Rachel Ostovich (wcześniej także walczyła w UFC i przegrała w niej z Paige) oraz Britain Hart. VanZant przegrała z obiema przez decyzję. Obie walki odbyły się w 2021 roku i od tego czasu Paige nie startowała w żadnej odmianie MMA.
Królowa portalu treści dla dorosłych OnlyFans
Pomimo przerwy w MMA VanZant radzi sobie świetnie. Była wschodząca gwiazda UFC założyła konto w serwisie OnlyFans i zaczęła zarabiać, jak wynika z jej własnych opowieści, spore pieniądze, które przynajmniej na chwilę obecną zdecydowanie odciagają VanZant od oktagonu.
– Zanim dołączyłam do OnlyFans, byłam już sławny – przyznała Paige podczas występu w podcaście OnlyStans. – Jestem bardzo szczęśliwa, że moja kariera, nawet poza UFC i poza walkami, była całkiem udana. Dużo pracowałam w innych branżach i próbowałam stać się, jak mi się wydaje, bardziej popularną osobą. Ale tak, OnlyFans było zdecydowanie moim największym źródłem dochodów. Zarobiłam więcej pieniędzy w ciągu 24 godzin w OnlyFans, niż przez całą moją karierę bokserską.
Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo – naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?