Do tragedii doszło w środę.
- Uczeń po skończonych zajęciach szedł w stronę szkolnego autobusu, razem z innymi osobami Z zapisu monitoringu wiemy, że w pewnym momencie upadł. Zauważył to kierowca autobusu. Stwierdzając brak tętna, zaczął chłopca reanimować. Później ja to robiłem. Po chwili przyjechał lekarz, strażacy i karetka pogotowia. Walczyli o życie chłopca przez 40 minut - mówi Grzegorz Maciejasz, dyrektor Zespołu Szkół w Łubnie.
10-latek miał problemy z sercem. Prokuratura Rejonowa w Bytowie zleciła sekcję zwłok.
- Jest ona już wykonana, nie ma jednak jeszcze wyników - mówi Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy w Bytowie.
Prokurator Krzemianowski mówi, że wcześniej zdarzało się, że chłopiec tracił przytomność. 10-latek był mieszkańcem wsi w gminie Miastko.
W sobotę odbędzie się jego pogrzeb.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?