MKTG SR - pasek na kartach artykułów

10-letnia Maja marzy o peruce z naturalnych włosów

Magdalena Olechnowicz
Maja jest uczennicą V klasy w Szkole Podstawowej nr 10 w Słupsku. Pół roku temu zaczęła chorować na łysienie plackowate. Straciła wszystkie swoje piękne, długie włosy. Marzy o peruce. Dlatego apeluje o pomoc do wszystkich, którzy zechcieliby podzielić się z nią swoimi włosami.

Jeszcze w wakacje Maja miała długie ciemny blond włosy. Ich utrata była szokiem zarówno dla dziewczynki, jak i jej mamy.

- Maja zaczęła chorować pół roku temu. Wtedy były to jedynie łysiejące placki, które zarosły włosami w maju i czerwcu. Od lipca choroba zaczęła się na nowo. Wtedy choroba wróciła ze zdwojoną mocą. Włosy wypadały w bardzo szybkim tempie i na początku października Maja już była bez włosów - mówi Patrycja Dąbska, mama Mai.Wszystko wskazuje na to, ze to choroba nieodwracalna.

Trwa głosowanie...

Czy wspierasz akacje charytatywne?

- Lekarze nie mogą dać żadnej gwarancji, że włosy odrosną, choć bardzo byśmy sobie tego życzyli.Choroba jest nieprzewidywalna.
Nawet nie znamy przyczyny. W tej chwili jest to już łysienie całkowite. Mai organizm pozbywa się brwi i rzęs. Wypadły już włosy na głowie, rękach i nogach - opowiada pani Patrycja.

Maja o chorobie wie od początku

- Nic przed nią nie było ukrywane. Na utratę włosów zareagowała całkiem spokojnie, ponieważ była przygotowana na taką sytuację. Jest pod stałą opieką psychologa. Przez pierwsze dni nie chciała chodzić do szkoły. Była podenerwowana, zamknięta w sobie. Bardzo szybko zmieniał jej się nastrój i nie chciała rozmawiać o włosach. Ten czas już minął i powoli Maja godzi się z chorobą - mówi mama dziewczynki. Pomimo choroby Maja stara się normalnie żyć.

- Uczęszcza na zajęcia wokalne do MDK-u i zajęcia taneczne do SP 10. Jest pełna energii.

Apel Mai

„Mam na imię Maja i mam 10 lat. Choruję na łysienie plackowate. Straciłam wszystkie swoje włosy. Dodatkowo tracę brwi i rzęsy. Pomimo choroby robię to, co lubię najbardziej. Tańczę w zespole Kids Smile. Taniec sprawia, że mój świat jest pełen kolorów, a brak włosów zmienia go w szarość. Dlatego proszę Was Koleżanki i Koledzy, pomóżcie mi zebrać włosy na perukę. Twoje włosy przekaż proszę, a ja z dumą je ponoszę! - Maja”.

Jak nie ty, to może ktoś inny

Jeśli nie możecie przekazać swoich włosów, zapytajcie swojego fryzjera, czy dołączy się do akcji.

Włosy można obciąć za darmo w następujących zakładach fryzjerskich:
Centrum Handlowe. Manhatan boksy - 18, 39, 55, 75, 78, 81, 133,
Fabryka Fryzur ul. Norwida 29;
Salon Inspiracja w Podkowie (I piętro)
Salon fryzjerski na ul. Słowackiego 38 - u p.Aliny.

Po obcięciu włosów, koniecznie należy zadzwonić na numer telefonu mamy Patrycji z informacją, skąd należy włosy odebrać
- tel. 662 101 075.

Do akcji właczyły się też szkoły podstawowe - 2, 5, 8 i 10 oraz szkoły średnie - II LO oraz Mechanik.

Instrukcja obcięcia włosów

Włosy na perukę należy obciąć według określonych zasad. Można to zrobić w salonie fryzjerskim, ale można także obciąć włosy samemu. Z jakich włosów można utkać perukę? Minimalna długość to 25 cm mierzone na rozpuszczonych włosach. Włosy należy przed ścięciem umyć, bez stosowania odżywki. Nie wolno pomieszać końca z nasadą. Włosy mogą być farbowane, ale nie mogą być rozjaśniane lub farbowane henną. Można obciąć w każdym salonie fryzjerskim, ważne jest, by były one ścięte według poniższych zasad:

1. Umyte i wysuszone włosy podziel na kilka pasm.
2. Każde pasmo zapleć w warkocz, po czym zwiąż gumką (najlepiej recepturką) dla bezpieczeństwa w kilku miejscach.
3. Warkocze utnij około 2 cm powyżej utrzymującej ich gumki (od strony głowy), nie należy ich wyrównywać.
4. Oznacz nasadę włosa, np. włóż pod gumkę karteczkę z napisem „nasada”.
5. Ścięte i dokładnie wysuszone warkocze zawiń, np. w papier lub ręcznik kuchenny.
5. Zadzwoń na numer telefonu Mai, aby odebrała włosy - tel. 662 101 075.

Łysienie plackowate

To przewlekła choroba zapalna. Bezpośrednią przyczyną jest zapalenie mieszków włosowych, które u zdrowych ludzi poddawane są nieustannym cyklom regeneracyjnym. To przykra dolegliwość, która nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia człowieka. Może ona jednak budzić spore problemy psychiczne związane z brakiem akceptacji i obniżoną samooceną.

Zobacz także: Koncert charytatywny - "Dobro wraca - przyjaciele Irkowi!”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nagroda Nobla w dziedzinie medycyny przyznana

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza