Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11-letnia dziewczynka zginęła w pożarze swojego domu

(krab)
11-letnia dziewczynka zginęła w pożarze swojego domu
11-letnia dziewczynka zginęła w pożarze swojego domu Archiwum
Do tragedii doszło w niedzielę przed północą w Strzebielinie (pow. wejherowski). Zginęła 11-letnia dziewczynka. Dziecko próbowali ratować policjanci którzy pierwsi przybyli na miejsce.

Pierwsi na miejscu byli policjanci z wejherowskiej drogówki, którzy patrolowali okolicę. Przed płonącym domem stali rodzice i czteroletnia córka.

11-latka została w domu, była w swojej sypialni na drugim piętrze. Rodzice błagali policjantów, aby ratowali ich dziecko.

- Funkcjonariusze nie mogli wejść drzwiami, bo szalał tam pożar. Podstawili więc drabinę do okna na pierwszym piętrze - mówi asp. Anetta Potrykus, rzecznik prasowy policji w Wejherowie. - Gdy wybili szybę buchną na nich taki żar, że nie byli w stanie wejść przez okno.

W tym czasie nadjechała straż pożarna. Cały dom stał już w płomieniach. Strażacy w maskach i kombinezonach weszli do domu i wynieśli dziewczynkę. Mimo reanimacji, nie udało się jej uratować.

Strażacy ugasili pożar dopiero nad ranem. Straty oszacowano na 100 tys. zł. W akcji ratunkowej brało udział 11 wozów i 40 strażaków.

Nieznane są przyczyny pożaru, na miejscu trwa dochodzenie, w którym uczestniczy prokurator i specjaliści ze straży pożarnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza