Do kolizji doszło w poniedziałek - 3 maja - w Warciminie, w gminie Główczyce. 32-letnia kobieta, mieszkanka gminy Główczyce, najprawdopodobniej nie dostosowała prędkości do warunków pogodowych, wjechała do rowu i dachowała. Do zdarzenia doszło około godz. 18.20.
Samochód w rowie zobaczyli przejeżdżający policjanci. Na miejsce wezwano pogotowie. Kobiecie cudem nic się nie stało. Okazało się, że za kierownicę wsiadła po spożyciu alkoholu. Wydmuchała ponad promil.
32-latka to tylko jeden z 14 pijanych kierowców zatrzymanych przez długi majówkowy weekend na drogach Słupska i powiatu słupskiego.
Rekordzistą był słupszczanin zatrzymany na ul. Sobieskiego, w poniedziałek około godz. 21. Jechał polonezem. W policyjny alkomat wydmuchał 2,7 promila.
Akcja sprawdzania trzeźwosci kontynuowana była dzisiaj rano.
- Pomiędzy godz. 6 a 8 rano policjanci skontrolowali 170 kierowców. Nie było wśród nich nietrzeźwych. Jedynie jedna osoba, która prowadziła bez prawa do jazdy - mówi Robert Czerwiński, p.o. rzecznika prasowego słupskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?