Sprawę wyjaśnia policja ze Sławna.
- Jesteśmy tu wszyscy wstrząśnięci - mówiła nam jedna z mieszkanek wsi. - Wiadomo, jak to na wsi - wszyscy o sprawie wiedzą. Niestety, wśród tych dziewczynek była moja wnuczka. Jest mi bardzo, bardzo przykro. Wciąż myślę, że to nieprawda. Ale to prawda, wiem to od dziewczynek. Słyszałam, co opowiadały. On je zabrał do starej popegeerowskiej stodoły, namówił na zabawę. One biedne, przestraszone poszły. Kazał im zdjąć majtki. Mówił do nich: "plis", daj chociaż dotknąć... Boże, jakie to wstrętne, nie mogę już o tym mówić - dodała po chwili kobieta.
Z naszych informacji wynika, że do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem. Chłopak mieszka w miejscowości oddalonej o dwa kilometry od wioski, gdzie mieszkają dziewczynki. We wsi dziewczynek jest częstym bywalcem, kilka lat temu wyprowadził się stąd z rodziną, ma tu kolegów, z którymi się spotyka.
Kilka dni wcześniej też tu był. Wtedy na zabawy w stodole namówił jedną z 6-latek. W poniedziałek do tego samego namówił jeszcze dwie inne 6-latki i jedną 8-latkę. Dopiero po wszystkim najstarsza opowiedziała o tym, co się stało rodzicom. Jej matka dotarła do innych matek. Rodzice zgłosili sprawę policji.
Dzisiaj policjanci przesłuchiwali rodziców czterech dziewczynek, także rodziców 15-latka. Chłopak, jak gdyby nigdy nic, był w szkole. Tam, gdzie się uczy, nic jeszcze nie wiedzą o tym, co się stało. Nauczyciele przyznali natomiast w rozmowie z nami, że chłopak jest normalnym, spokojnym uczniem, który nie sprawia problemów wychowawczych. W komendzie policji w Sławnie chłopak też nie jest notowany za żadne przestępstwa.
Dziewczynki były dzisiaj badane w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie. Mają lekkie otarcia miejsc intymnych, ale poza tym nie mają poważniejszych obrażeń.
Według psychologa dziecięcego Włodzimierza Wawrzynowskiego z Koszalina, podobne sytuacje, jak ta spod Sławna, zdarzają się, choć rzadko.
- Jeżeli 15-latek zabawia się z dziewczynkami średnio o 10 lat młodszymi, to świadczy o tym, że poziom jego dojrzałości emocjonalnej znacznie odbiega od dojrzałości jego rówieśników. Bo gdy 15, czy 16-latek zabawia się z np. z 14-latką, to aż tak nie szokuje, jak to, gdy dochodzi do innych czynności seksualnych wobec młodszych dziewczynek - stwierdził specjalista.
W środę sławieńska policja ma przekazać materiały dotyczące molestowania do Sądu Rodzinnego w Koszalinie. Wówczas przed sądem będą przesłuchiwane pokrzywdzone dziewczynki, a także podejrzewany 15-latek. - Najsurowsza kara, jak może grozić w takich sytuacjach, to zakład poprawczy - mówi sędzia Anna Sroczyńska, przewodnicząca Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w koszalińskim sądzie.
Źródło:
15-latek podejrzewany o molestowanie czterech dziewczynek stanie przed sądem rodzinnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
