Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

16. rocznica śmierci Przemka Czai

Krzysztof Głowinkowski
Pomnik upamiętniający to tragiczne wydarzenie.
Pomnik upamiętniający to tragiczne wydarzenie. Archiwum
Kibice słupskich klubów Czarnych i Gryfa oraz sympatycy klubów z Pomorza uczczą na miejscu tragedii przy ulicy Szczecińskiej 16. rocznicę śmierci Przemka Czai.

Około godziny 19.00 kibice Gryfa Słupsk wspólnie spod dworca PKP przemaszerują w miejsce śmierci Przemysława Czai, pod pomnik upamiętniający to tragiczne wydarzenie.

Przemek Czaja to 13-letni kibic, który zginął 10 stycznia 1998 roku, po meczu Czarnych Słupsk z AZS Koszalin. Po przejściu z tłumem powracającym z meczu na czerwonym świetle pasów przy ul. Szczecińskiej został uderzony kilkukrotnie przez policjanta Dariusza W. W wyniku obrażeń zmarł.

Po jego śmierci w Słupsku rozpoczęły się zamieszki, sprowokowane komunikatem prokuratury jakoby chłopiec zginał od uderzenia w słup trakcji trolejbusowej. W mieście budowano barykady, atakowano posterunek policji przy dworcu PKP. Zdemolowano 22 policyjne radiowozy, aresztowane zostały 239 osób.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku w połowie maja 2001 roku skazał byłego już policjanta Dariusza W. na karę 8 lat pozbawienia wolności. Po odbyciu połowy wyroku został warunkowo zwolniony. Drugi z policjantów Robert K. został skazany na osiem miesięcy więzienia za nieudzielenie pomocy.

Skarb Państwa wypłacił rodzicom Przemka ponad trzysta tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza