Firma poszukiwała chętnych do pracy na umowę-zlecenie. Chodziło o osoby, które są zainteresowane pracą przy przetwórstwie ryb.
W ofercie, którą przesłano do Powiatowego Urzędu Pracy, Morpol zaoferował im zatrudnienie na zmiany przy konfekcjonowaniu łososia w swojej przetwórni w Duninowie. Chętni nie musieli mieć przygotowania zawodowego. Za to musieli posiadać aktualną książeczkę sanitarną.
Morpol oferował dowóz do pracy oraz wynagrodzenie w wysokości od 1500 zł miesięcznie. Jego górna granica może być uzgadniana z pracownikiem. Pierwsze umowy-zlecenia są podpisywane na miesiąc. W firmie obowiązuje zasada, że jeśli po pierwszym miesiącu wszystko jest w porządku, to umowa jest potem przedłużana.
Z pierwszych informacji wynikało, że część bezrobotnych nie była zainteresowana pracą przy obróbce i pakowaniu ryb, bo nie odpowiadał im specyficzny zapach towarzyszący temu zajęciu. Ostatecznie jednak pośrednicy znaleźli 169 chętnych na 180 proponowanych miejsc.
- Gdy się nie ma pracy i innych dochodów, to się bierze to, co jest, bo dom trzeba utrzymać i rodzinę nakarmić - powiedziała nam mieszkanka gminy Ustka, która przyjęła ofertę Morpolu.
Jak się dowiedzieliśmy, zainteresowani pracą w tej firmie mogą się teraz bezpośrednio kontaktować w tej sprawie z jej kierownictwem w Duninowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?