Wyrok za znęcania się nad mamą i młodszymi siostrami usłyszała 19-latka z powiatu bytowskiego. Młoda kobieta biła, znieważała i wyzywała swoich najbliższych.
Była znana policji
Jak tłumaczyli śledczy młoda kobieta została zatrzymana po kolejnej awanturze domowej. W jej trakcie kobieta rzuciła na ziemię swoją młodszą siostrę. Dziewczynka doznała złamania ręki. - Rzadko się zdarza sytuacja, aby sprawcą przemocy była kobieta, w dodatku tak młoda - wyjaśniali bytowscy policjanci.
W związku z drastyczną formą przemocy bytowska prokuratura złożyła wniosek do sądu o zastosowanie wobec kobiety aresztu tymczasowego. Niedawno zapadł wyrok w tej sprawie. Dotyczył on również posiadania nieznacznej ilości narkotyków. Wyrok jest nieprawomocny.
Sąd wobec 19-latki z Borzytuchomia orzekł karę roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem kary na trzy lata. Ma też dozór kuratora.
Mieszkańcy Borzytuchomia nie zostawiają na 19-latce "suchej nitki". - Dziewczyna była na utrzymaniu mamy, nie pracowała i nie uczyła się - mówią. - Już wcześniej dochodziły słuchy o jej wybrykach.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?