Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

25 siłowni wiatrowych powstanie w gminie Nowa Wieś Lęborska

Zbigniew Marecki [email protected] (059) 8488100 Fot. Krzysztof Tomasik
Ferma wiatrowa. Nie wiadomo jeszcze, czy takie wiatraki pojawią się pod Lęborkiem
Ferma wiatrowa. Nie wiadomo jeszcze, czy takie wiatraki pojawią się pod Lęborkiem
Nawet 25 siłowni wiatrowych chce zbudować w gminie Nowa Wieś Lęborska grupa Eurocape Poland Limited w ramach projektu Słowiński Park Wiatrowy.

 

Gdy w minionym tygodniu napisaliśmy o obawach rolników z gminy Nowa Wieś Lęborska w związku z projektem budowy farmy siłowni wiatrowych pn. Słowiński Park Wiatrowy z dodatkowymi wyjaśnieniami odezwał się do nas Dariusz Woś, przedstawiciel firmy, która ten pomysł realizuje. 

 

– Słowiński Park Wiatrowy to jeden z trzech projektów farm wiatrowych, które w Polsce wprowadza grupa Eurocape Poland Limited, związana kapitałowo z niemieckimi browarami – tłumaczy Woś. 

 

Według niego projekt, który ten inwestor zamierza zrealizować w gminie Nowa Wieś Lęborska, będzie należał do grupy mniejszych, bo obejmie od 20 do 25 siłowni wiatrowych. 

 

– Dwa większe, które w sumie obejmą ponad 140 siłowni, powstaną w województwie kujawsko-pomorskim. Eurocape Poland Limited zamierza także zbudować w Polsce fabrykę siłowni wiatrowych – twierdzi Woś. 

 

Na razie jednak jeszcze wszystko znajduje się na etapie wstępnym. – W tej chwili robimy badania środowiskowe. Między innymi dotyczące przelotów ptaków. One są niezbędne, aby się starać o pozwolenie na budowę. Poza tym po badaniach środowiskowych będziemy mogli określić, ile ostatecznie siłowni powstanie – tłumaczy Dariusz Woś. 

Jednocześnie przyznaje, że już trzy lata temu pojawił się w gminie Nowa Wieś Lęborska i zaczął rozmowy z rolnikami. 

 

– Wtedy chcieliśmy się zorientować, czy w ogóle będzie zainteresowanie tym projektem. Dlatego podpisywaliśmy umowy na trzy lata. Teraz już chcemy zawierać umowy nawet na osiem lat, bo inwestor jest poważny i zamierza się na dłużej związać z osobami, które wydzierżawią ziemię pod lokalizację siłowni – zapowiada. 

 

Według niego umowy warunkowo zbliżone są do tych, które obowiązują w Niemczech. Twierdzi, że dzierżawcy mogą liczyć na zarobek od jednej siłowni na poziomie 10 tysięcy euro rocznie plus udział w obrocie od sprzedaży energii i dwutlenku węgla. – Jesteśmy otwarci na negocjowanie zmian w umowach i działamy pod auspicjami Polskiej Agencji Inwestycji Zagranicznych – podkreśla Woś. 

 

Zdradza, że największym problemem dla inwestora będzie uzyskanie przyłącza do sieci. Nie wyklucza, że w związku z tym trzeba będzie zbudować linię energetyczną. – Aby to zrobić, musimy uzyskać wszystkie pozwolenia, a to może potrwać 2 lata, ale równie dobrze znacznie dłużej. Dlatego chcemy teraz podpisywać umowy na 8 lat – mówi. Jednak od razu dodaje, że firma nie jest zainteresowana przejmowaniem już istniejących projektów wiatrowych w regionie słupskim. 

 

Rolnicy na razie nie chcą oficjalnie komentować wypowiedzi Wosia. Jednak niektórzy mu nie dowierzają, bo ich zdaniem z Krajowego Rejestru Sądowego wynika, że firma dysponuje bardzo małym kapitałem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza