- W niedzielę wieczorem dostałam telefon od anonimowego darczyńcy, który chciał przekazać nam 25 ton marchwi - mówi Lidia Matuszewska, szefowa Caritasu przy parafii św. Jacka w Słupsku. - W ciągu kilkunastu godzin znaleźliśmy magazyn, ludzi do pomocy w pakowaniu warzyw i od poniedziałku rana ją rozdajemy.
Kolejny darczyńca udostępnił swój magazyn i plac przy ul. Długiej, inny dał kilkaset worków. Uczniowie ze słupskich szkół ponadgimnazjalnych - "mechanika" i "elektryka" oraz mieszkańcy z domu pomocy im. św. Brata Alberta pomagają w pakowaniu marchwi do worków. Pracy mają bardzo dużo, 25 tonową górę marchwi pakują do worków po około 20 kilogramów.
- Mamy 580 podopiecznych, którym rozdamy tę marchew - mówi Matuszewska. - Jeśli coś zostanie, resztę oddamy każdemu potrzebującemu kto się do nas zgłosi.
Marchew we wtorek będzie rozdawana w godzinach 10-13 na placu przy ul. Długiej 35 w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?