36. Międzynarodowy Maraton w Dębnie. Dudycz mistrzem

Wyniki

Wyniki

Rozstrzygnięcia mistrzostw Polski w maratonie mężczyzn: 1. R. Dudycz, 2. M. Giżyński - 2.15.59 godz. 3. M. Miereczko - 2.17.01 godz., 4. Bartosz Mazerski (LKS Zantyr Sztum) - 2.22.21 godz., 5. Damian Zawierucha (UKS Piątka Plus) - 2:25.46 godz., 6. Maciej Wojciechowski (obecnie NKS Namysłów, w przeszłości był zawodnikiem słupskiego Gryfa) - 2.27.51 godz. Do mety dobiegło 749 osób z 9 krajów.

Od wielu lat Dębno uważane jest za stolicę polskiego maratonu. Już po raz 36. ta miejscowość w województwie zachodniopomorskim gościła krajowych i zagranicznych maratończyków. W tym roku na starcie zameldowało się 776 uczestników.

Od początku w biegu prowadzili obcokrajowcy. Na półmetku najszybciej zameldował się późniejszy zwycięzca z Kenii, tuż za nim biegł Białorusin Dimitrij Dubowski, który ostatecznie biegu nie ukończył, a trzeci był Radosław Dudycz (GKS Kołczygłowy). W czołówce utrzymywało się jeszcze dwóch innych Polaków - Mariusz Giżyński (KB Sporting Międzyzdroje) i Maciej Miereczko (LKS Vectra DGS Włocławek).

Na 35. kilometrze na prowadzenie wyszedł Ukrainiec Witalij Szafar. Za nim podążał Kenijczyk Mathew Kibowen-Kosgei, Dudycz i Giżyński. Szafar z każdym kilometrem słabł i ostatecznie zajął trzecią pozycję w końcowym rozrachunku, przed Giżyńskim.
Zwycięzcą 36. Międzynarodowego Maratonu Dębno 2009 został Kibowen-Kosgei. Biegaczowi z Kenii zmierzono czas 2.14.29 godz. Drugi był Dudycz.

Kołczygłowianin uzyskał czas 2.14.58 min. To jest jego nowy rekord życiowy. Niestety, rezultat ten jest gorszy od minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na sierpniowe mistrzostwa świata w Berlinie o 2 minuty i 58 sekund. Trzeba przypomnieć, że w 2008 roku Dudycz był w podobnej imprezie czwarty.
Dwanaście miesięcy temu temu w Dębnie walczył o olimpijską przepustkę do Pekinu, ale bez powodzenia.