42. Dziecięce Wyścigi Kolarskie Głosu (zdjęcia, wideo)

- To super zabawa, zarówno dla dziadków, rodziców, dzieci i wnuków - mówił pan Marian, dziadek jednego z sobotnich zawodników. Mężczyzna przed laty brał udział w Dziecięcych wyścigach kolarskich "Głosu Pomorza" na stadionie 650-lecia. Jak sam przyznaje atmosfera podczas sobotniej imprezy była równie cudowna, jak ta sprzed ponad 20 lat.

Jedyne co się zmieniło, to miejsce zabawy. Od kilku lat z dziećmi i ich rodzicami spotykamy się na boisku Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3 przy ul. Zaborowskiej. Zawodnicy w wieku od 3 do 12 lat dają z siebie wszystko, stając w szranki ze swoimi kolegami. Dzieci mają do pokonania dystanse od 40 do 400 metrów, wszystko w zależności od wieku.

Podczas sobotnich wyścigów rowerkowych na twarzach dzieci widać było radość, ale i mobilizację, aby dać z siebie jak najwięcej. Młodzi bardzo przeżywali swoje zawody.
Emocjonalnie do wyścigów podchodzili także niektórzy rodzice, którzy biegli tuż obok swych pociech, dopingując ich i trzymając za nich kciuki.

Niektórzy służyli także dobrą radą jeszcze kilka dni przed zawodami, a nawet trenowali z nimi.
- Chodziliśmy tutaj i trenowaliśmy, aby przygotować się do zawodów. Syn zajął trzecie miejsce, jestem z niego dumna - powiedziała nam mama jednego z chłopców, który stanął na podium.
Z kolei pani Natalia, mama Sebastiana, który zajął pierwsze miejsce, przyznaje, że na zawodach byli po raz pierwszy.

- Bardzo nam się spodobała impreza i na pewno przyjdziemy na nią za rok. Powiem o niej także swoim znajomym - obiecuje kobieta.

Sebastian jest tej samej myśli. - Było fajnie. Konkurencję pokonałem na samym początku. Podobało mi się - mówił chłopak.

Dzieci były bardzo roześmiane. Niektórzy wydawali z siebie głośne okrzyki radości. - Dostałam misia - radowała się jedna z dziewczynek, która stanęła na podium. Dzieci starały się tak bardzo, że część z nich zaliczyła upadki i siniaki. Na szczęście służba medyczna Mag-Med trzymała rękę na pulsie.

Dzieci, które zdobyły trzy najlepsze miejsca otrzymały specjalne nagrody. Z kolei na wszystkich zawodników czekały słodkie upominki oraz lody ufundowane przez firmę Jaś. Te były jak znalazł w gorący, upalny dzień.

Na uczestników imprezy atrakcje czekały także w ogródku "Głosu Pomorza". Na miejscu można było kupić wydanie gazety z dołączonymi za darmo gadżetami - płytami z muzyką i bajkami dla dzieci. Spośród osób, które je kupili, rozlosowaliśmy nagrody.

Dzieci z kolei mogły wziąć udział w rozmaitych grach i zabawach przygotowanych przez grupę Przygoda. Maluchy poprzez zabawę uczyły się między innymi bezpiecznego zachowania na drodze. Podczas sobotniej zabawy, długie kolejki ustawiały się do słupskich policjantów, którzy znakowali rowerki. Powodzeniem cieszył się także przegląd techniczny oferowany przez serwis rowerowy Kawisbike.pl.

Kolejki ustawiały się również przed stoiskiem oferującym dania z woka oraz domowe frytki. Z kolei powodzeniem wśród dzieci cieszyła się wata cukrowa.

Dziękujemy za wsparcie naszej imprezy:

Firmie Decathlon
Zespołowi Szkół Ogólnokształcących nr 3 przy ul. Zaborowskiej w Słupsku
Słupskiej Policji
Serwisowi rowerowemu Kawisbike.pl
Firmie Jaś
Firmie Trafic
Firmie KING
Firmie Przygoda
Ratownictwu medycznemu Mag-Med
Firmie cateringowej za przygotowanie posiłków.