Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

440 kilometrów po piasku, żeby nadmorskie plaże były dostępne dla wszystkich

Monika Zacharzewska
Monika Zacharzewska
Krzysztof Tomasik
Cztery kobiety pokonują dystans 440 km plażą, by wspierać niepełnosprawnych. W sobotę były w Ustce.

W 29 dni chcecie przejść polskie wybrzeże od Świnoujścia do Piasków. Jesteście mniej więcej w połowie trasy. W jakim celu idziecie?

Cele tego projektu są trzy. Pierwszy to wsparcie kobiety niepełnosprawnej, Katarzyny Bieniek z Dębia, która mając 3,5-roku, straciła nogę w wypadku tramwajowym. Dzięki projektowi „440 km po zmianę” Kasia otrzyma od sponsora projektu, fundacji Poland Business Run, wsparcie w wymianie części protezy. Wsparcie dla kobiet z niepełnosprawnością to główny cel, ale niejedyny. Od 2014 roku fundacja Machina Fotografika prowadzi wspólnie z samorządami nadmorskimi konsultacje społeczne po to, aby opracowywać plany modernizacji wejść na plaże, które będą zgodne z zasadami projektowania uniwersalnego, dostępnego dla wszystkich – także dla osób z różnego rodzaju niepełnosprawnościami, 
osób starszych, z dziećmi.

Nasz cel to plaże dostępne dla wszystkich, a także wzmacnianie obecności kobiet z niepełnosprawnością ruchu w przestrzeni publicznej, spełnianie podróżniczych marzeń i inspirowanie do zmiany.

No właśnie, pomagacie nie tylko niepełnosprawnym...

Tak, myślimy o wszystkich turystach i turystkach. Infrastruktura, o którą się staramy, może być pomocna np. również np. rowerzystom czy ludziom, którzy przyjeżdżają nad morze z dziećmi w wózkach. Żeby mogli je gdzieś zostawić, albo wjechać z nimi na plaże. Myślimy również o rozwiązaniach przyjaznych osobom starszym, które z racji wieku mają problemy z poruszaniem się. Nasz projekt jest uniwersalny.

Na trasie swojej wędrówki nie tylko propagujecie dobre rozwiązania wśród administratorów plaż, ale też rozmawiacie z plażowiczami, turystami. Jak wyglądają te rozmowy?

Agnieszka i Sylwia idą codziennie po kilkanaście kilometrów plażą i rozmawiają z plażowiczami, a Kasia i Kinga dojeżdżają do nich samochodem. W między czasie organizują animacje i inspirują rozmowy o niepełnosprawności, o różnych jej formach. Najczęściej niepełnosprawni kojarzą się z ludźmi mającymi problem z poruszaniem, ale to przecież również np. niedosłyszący i niedowidzący, jak Kasia. Mówimy wówczas np. o tym, jak rozmawiać z nie-pełnosprawnymi, bo właśnie z tym wiele osób ma problem.

Jednak pewnie wiele osób, które spotykacie, zwraca uwagę, że na plażach są przecież zjazdy dla wózków, toalety dla niepełno-sprawnych. Więc czego jeszcze brakuje?

Naszym zdaniem brakuje przede wszystkim wiedzy i dostępności informacji dla niepełnosprawnych, chociażby w internecie. Strony internetowe wielu nadmorskich miast są niedostępne np. dla osób niedowidzących i na wielu brakuje informacji, jakie są i czy są udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. Brakuje też dostępności do informacji dla osób głuchych, które porozumiewają się językiem migowym.

Czytaj także na GP24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza