Rodziców 4-letniej Natalki uczuliło zmienione zachowanie dziecka. Dziewczynka od września zmieniła otoczenie. Rodzice postanowili skorzystać z możliwości zapisania dziecka do państwowej placówki.
Właściwie od pierwszych dni otrzymali informację od wychowawczyni, że Natalia jest niesforna. Dzieci bywają niesubordynowane, ale forma przywołania do porządku, na jakim została przyłapana przedszkolanka zbulwersowała rodziców.
- Kiedy córka była niegrzeczna i pani nie potrafiła sobie z nią poradzić, to zamykała ją w łazience, do czego się przyznała. Miało to uspokoić naszą córkę - opowiada zaskoczony rodzic.
Więcej na temat tej bulwersującej sprawy przeczytasz w poniedziałkowym (19 października) wydaniu Głosu Pomorza. Gazetę może nabyć także korzystając z E-WYDANIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?