500 złotych dziennie i kierowca służbowy dla sądowych protokólantów

Taką ofertę do sądowych protokólantów skierowała dyrektorka Sądu Rejonowego w Słupsku w związku „z kryzysową sytuacją kadrową w Sądzie Rejonowym w Lęborku”. Oferta dotyczyła wokand zaplanowanych na 17 i 18 grudnia. Napisaliśmy, że „dotyczyła”, bo jest już nieaktualna. Sądowi pracownicy, którzy walczą o stałe podwyżki ze względu na niskie wynagrodzenia, dziwią się, że padła taka propozycja.

Agnieszka Leszkiewicz, prezes Sądu Rejonowego w Słupsku informuje, że pismo zostało skierowane w związku z zapytaniem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. – Pismo jest już nieaktualne, zostało wycofane. Zresztą nikt się nie zgłosił – mówi Agnieszka Leszkiewicz, prezes Sądu Rejonowego w Słupsku. – Mogę stwierdzić, że pismo, a w zasadzie rozpytanie, dyrektora sądu było niefortunne. Dopiero miały być ustalane szczegóły dotyczące wynagrodzenia, czy też dojazdu. Intencją dyrektora sądu było zapewnienie obsługi pracowniczej w sądzie w Lęborku w czasie tych dwóch dni.