Ruch na krajowej 20 jest coraz większy. To droga łącząca Bytów z Gdańskiem. Prosty odcinek drogi - jadąc od strony Kościerzyny - wręcz zachęca kierowców do wciśnięcia pedału gazu. Zaraz po wjeździe do miejscowości znajdują się pasy dla pieszych. Kierowcy - szczególnie ci nieznający terenu - często pędzą przez wieś, nie patrząc na ograniczenie.
Niektórzy nie nadążają wyhamować przed przejściem. Na zebrze doszło już do kilku groźnych wypadków. Ostatni miał miejsce w ubiegłym roku. W przechodzącego przez pasy mężczyznę uderzył samochód. Poważnie ranny mieszkaniec Półczna trafił do szpitala. Lekarze długo walczyli o jego życie.
Mieszkańcy kilkanaście miesięcy walczyli o to, aby we wsi stanął fotoradar. W sprawę mocno zaangażował się Bogdan Ryś, wójt Studzienic. Urządzenie stanęło w maju tego roku. Jak twierdzą samorządowcy fotoradar w Półcznie zdał egzamin, niestety z przerażającym wynikiem.
- Otrzymaliśmy od Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego wyniki kontroli przekroczeń prędkości za okres około trzech miesięcy - mówią samorządowcy z gminy Studzienice.
- Wynik jednoznacznie wskazuje, że potrzeby społeczne były uzasadnione a wskazany fotoradar jest odpowiedzią na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców i podróżujących. Według stanu na dzień 24 września przez okres letni, urządzenie zarejestrowało 694 naruszenia. Miesięcznie przekroczono prędkość uśredniając 230 razy, z kolei dziennie kierowcy naruszyli przepisy aż 7 razy. Mamy nadzieję, że statystyki w następnych miesiącach znacznie spadną a problem nadmiernej prędkości będzie zminimalizowany. Kierowco dbaj o bezpieczeństwo swoje i pozostałych osób uczestniczących w ruchu drogowym, w szczególności pieszych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?