Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

7. kolejka PGNiG Superligi. Ogromne emocje w Płocku, karne w Kaliszu i Zabrzu

materiały prasowe
7. seria PGNiG Superligi przyniosła sporo emocji.
7. seria PGNiG Superligi przyniosła sporo emocji. materiały prasowe
7. seria PGNiG Superligi przyniosła sporo emocji. Arcyciekawie było w Płocku, gdzie Orlen Wisła grała z Azotami-Puławy. Karnymi kończyły się mecze w Kaliszu i Zabrzu, a pierwszy punkt w sezonie zdobyła mielecka Stal.

Azoty-Puławy znów przegrywają z faworytem jedną bramką

W ciągu tygodnia Azoty zmierzyły się z Łomżą Vive Kielce i teraz z Orlen Wisłą Płock. Oba spotkania puławianie przegrali jedną bramką. W Płocku było bardzo ciekawie, bo choć po pierwszej połowie gospodarze prowadzili trzema golami, to po przerwie goście odrobili straty. Ostatecznie nieznacznie lepsza okazała się Orlen Wisła Płock. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był rozgrywający gospodarzy, Sergii Kosorotov, który zdobył dziewięć bramek.

- Gratulacje dla Wisły, to było bardzo ciężkie spotkanie. Wydaje mi się, że w pierwszej połowie, to był cud, że przy tylu błędach przegrywaliśmy tylko trzema bramkami. Po przerwie, po wyjściu z szatni otrząsnęliśmy się i pokazaliśmy na co nas stać. Kolejny mecz, który przegrywamy w końcówce. Szczęście nam nie sprzyja, mam nadzieję, że za tydzień nadrobimy stracone punkty – powiedział obrotowy Azotów, Dawid Dawydzik.

Karne w Kaliszu i Zabrzu, pierwszy punkt Stali

Do 7. serii na pierwszy punkt w tym sezonie czekała Handball Stal. Mielczanie zagrali dobre spotkanie w Kaliszu i przegrali dopiero po rzutach karnych. - W pierwszej połowie, podobnie jak w meczu w Kwidzynem, mieliśmy już prowadzenie. Przed przerwą możemy prowadzić wysoko i nagle przeciwnik zaczyna grać. W drugiej połowie mieliśmy dobrą fazę i znów stanęliśmy. Kiedy będziemy mieli pełny zestaw zawodników, będziemy mieli większą szansę rotacji– ocenił trener Energi MKS-u, Tomasz Strząbała.

Konkurs siódemek potrzebny był też w Zabrzu. Spotkanie pomiędzy Górnikiem a Grupą Azoty Unią trzymało w emocjach do ostatniego gwizdka regulaminowego czasu. W ciągu ostatnich dziesięciu sekund padły w sumie dwie bramki. W karnych górą byli tarnowianie. - Cieszymy się z wygranej. W końcówce myślałem, że będzie już lekko po meczu, bo było czwórką dla Górnika, ale pokazaliśmy charakter, zagraliśmy dobrze w obronie, wykorzystaliśmy błędy przeciwnika i wszyscy widzieli jaka była końcówka – ocenił mecz skrzydłowy tarnowian, Aleksandr Bushkou. - W ostatnich minutach nie trafiliśmy dwóch czy trzech sytuacji sam na sam. Trafiając jedną zamknęlibyśmy mecz i nie byłoby o czym mówić – przyznał trener Górnika, Marcin Lijewski.

Piotrkowianin zdobył Szczecin

Piotrkowianin zaczął sezon od trzech wygranych, później były trzy porażki, a teraz przyszła wygrana w Szczecinie. I to pomimo kapitalnej postawy Pawła Krupy, który dla „Portowców” rzucił dwanaście bramek. - Po wyniku widać, że obrona nie funkcjonowała. Straciliśmy u siebie trzydzieści siedem goli. Na takim poziomie nie możemy wpuszczać tylu bramek, tym bardziej, że słyniemy z dobrej obrony – ocenił Krupa.

Zwycięstwa gospodarzy

Torus Wybrzeże udanie rozpoczął mecz w Głogowie, ale dość szybko przewagę zbudował sobie Chrobry, który ostatecznie wygrał pewnie, różnicą sześciu bramek. - Bardzo cieszymy się z wygranej. Zawsze mówimy, że wygra ten, kto bardziej chce i ten, kto popełni mniej błędów i wykorzysta stuprocentowe sytuacje – powiedział Witalij Nat, trener Chrobrego. - Gratuluję drużynie z Głogowa zasłużonych trzech punktów. To był mecz, w którym zostaliśmy wypunktowani – przyznał trener zespołu gościu Mariusz Jurkiewicz.

Bez szans w Kielcach był MMTS. W Łomży Vive sporo czasu na parkiecie spędzili młodzi zawodnicy – Michał Olejniczak, Damian Domagała, Cezary Surgiel, czy Yusuf Faruk. O losach meczu zdecydowała głównie druga połowa, gdy mistrzowie Polski mocno odskoczyli rywalom.

Z kolei w Opolu to pierwsza połowa ustawiła mecz. Gwardia po trzydziestu minutach prowadziła z Zagłębiem różnicą siedmiu bramek, a po przerwie goście nieco zniwelowali straty, ale nie udało im się doprowadzić do remisu. Kolejne dobre spotkanie rozegrał Patryk Mauer, który rzucił osiem bramek. - Na pewno byliśmy zaskoczeni, że udało nam się wypracować taką przewagę. Byliśmy przygotowani na bardzo zacięty mecz. Po przerwie wiedzieliśmy, że to nie koniec spotkania i Zagłębie pokaże to, co pokazało, czyli wolę walki i ambicję – powiedział Mauer.

- Szczere gratulacje dla zespołu z Opola za walkę i zwycięstwo. My w pierwszej połowie nie byliśmy drużyną, tylko grupą indywidualistów, która chciała walczyć, ale to jest gra zespołowa – przyznał szkoleniowiec Zagłębia, Jarosław Hipner.

Wyniki 7. serii PGNiG Superligi

Orlen Wisła Płock – Azoty Puławy 27:26 (13:10)
Sandra SPA Pogoń Szczecin – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 32:37 (15:20)
Gwardia Opole – Zagłębie Lubin 30:27 (16:9)
Górnik Zabrze – Grupa Azoty Unia Tarnów 26:26 (8:10), po karnych 3:4
Energa MKS Kalisz – Handball Stal Mielec 31:31 (14:13), po karnych 8:7
Chrobry Głogów – Torus Wybrzeże Gdańsk 30:24 (16:14)
Łomża Vive Kielce – MMTS Kwidzyn 41:29 (18:15)

Oglądaj wszystkie mecze PGNiG Superligi w TVP Sport i Emocje.TV
Hitowe starcia w PGNiG Superlidze, po dwa w każdej serii, transmitowane będą na antenie TVP Sport, www.tvpsport.pl, w aplikacji mobilnej oraz aplikacji TVP Sport na smart TV, a także na platformie hybrydowej. Harmonogram transmisji  tutaj.

Pozostałe spotkania zobaczyć można na platformie  Emocje.TV, oferującej dostęp internetowy do ponad 200 transmisji PGNiG Superligi i PGNiG Superligi Kobiet w sezonie. Spotkania można obejrzeć w aplikacji mobilnej Emocje.TV oraz na smart TV. Mecze można odtwarzać na komputerach, smartfonach, tabletach, a także smart TV.

Faruk Yusuf zdobył w niedzielnym meczu 6 bramek.

PGNiG Superliga. Łomża Vive Kielce przed PSG rzuciło MMTS Kw...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 7. kolejka PGNiG Superligi. Ogromne emocje w Płocku, karne w Kaliszu i Zabrzu - Sportowy24

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza