- Przy osiedlowym chodniku jest teren z krzewami. Jako wątpliwe ozdoby leży tam pełno małych butelek po alkoholu. Słaba to wizytówka osiedla – mówi nasz czytelnik. – Kontaktowałem się ze spółdzielnią, ale wyszło, że to nie jest spółdzielczy teren, tylko gminny. Zadzwoniłem do urzędu. Chciałem rozmawiać z burmistrzem, ale skierowano mnie do innego pracownika. Proszono mnie, aby dostarczył jakieś mapki z zaznaczeniem tego terenu, jakby nie można było tego sprawdzić na miejscu. Gdybym był młodszy, miał więcej siły, sam bym to posprzątał.
Zgadzamy się z czytelnikiem, że pracownicy spółdzielni albo ratusza, na miejscu powinni sprawdzić wskazany teren. My nie mieliśmy żadnego problemu z ustaleniem jego lokalizacji. Publikujemy zdjęcia zaśmieconego terenu. Mamy nadzieję, że szybko zostanie posprzątany – przez spółdzielnię albo przez gminę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?