Chodzi o skargę pani Katarzyny dotyczącą przyjęcia dziewczynek do szkoły w Tuchomiu „bez jej zgody i wbrew orzeczeniu sądu”. Komisja stwierdziła, że obie dziewczynki formalnie nie zostały przyjęte do szkoły, choć przez miesiąc przebywały na jej terenie i uczęszczały na zajęcia.
Dodajmy, że do szkoły w Tuchomiu przyprowadził je ich ojciec Olgierd Orzyłowski po nieprawomocnym orzeczeniu sądu przyznającym mu pieczę na córkami (do 16 października br. chodziły do szkoły w Słupsku).
Rodzice są w konflikcie i w trakcie sprawy rozwodowej. Ostateczna decyzja w sprawie skargi należy do całej rady. Nasza relacja z burzliwych obrad komisji w aktualnym Głosie Bytowa/Miastka (Głos Pomorza).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?