Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agresywny pies, który terroryzował mieszkańców os. Niepodległości trafił wreszcie do schroniska

Marcin Wójcik
Decyzją prezydenta miasta zwierzę zostało wreszcie odebrane właścicielowi i trafiło do schroniska. Pies będzie tam przebywał do czasu podjęcia przez sąd decyzji o jego dalszym losie.

Przypomnijmy, owczarek niemiecki grasujący w okolicach ul. Legionów Polskich terroryzował osiedle przez półtora roku. W czerwcu doszło do tragicznego zdarzenia, w którym ucierpiała jedna z mieszkanek osiedla, a jej piesek rasy chihuahua, został zagryziony przez
owczarka.

Owczarek terroryzował mieszkańców osiedla. Opiekun może stracić agresywnego psa

Sąsiedzi interweniowali m.in. na policji i zgłosili sprawę do Urzędu Miasta oraz poinformowali lokalne media. Od pierwszego telefonu mieszkańców "Głos Pomorza" interweniował w ich sprawie. Nasi dziennikarze byli też obecni podczas rozmów w ratuszu, gdy decyzja w sprawie odebrania psa stała jeszcze pod znakiem zapytania.

Owczarek terroryzuje mieszkańców osiedla Niepodległości

Nasze działanie przyczyniło się do pozytywnego zakończenia sprawy. Na wniosek policji wszczęto postępowanie w sprawie odebrania psa właścicielowi. Przeprowadzono oględziny i zorganizowano spotkanie z mieszkańcami w ratuszu. Decyzja wreszcie zapadła.

- Pies wreszcie trafił do schroniska, a my po 45 dniach walki możemy spać spokojnie. Jesteśmy wdzięczni także mediom za nagłośnienie naszego problemu - mówi mieszkanka osiedla Niepodległości.

Przeciwko właścicielowi wytoczono proces na podstawie art. 160 Kodeksu Karnego. Mężczyzna odpowie za narażanie życia lub zdrowia mieszkańców osiedla.

ZOBACZ TAKŻE: Sonda GP24. Kot czy pies? Zobacz wideo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza