Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja na Bałtyku. Do morza wpadł motolotniarz lub latawiec

Natalia Kwapisz-Daszczyńska
archiwum
Kwadrans przed 6 rano wznowiono akcję poszukiwawczą na Bałtyku. Według relacji niektórych świadków na wysokości Dąbek koło Darłowa do morza wpadł motolotniarz. Niektórych, bo inni twierdzą, że był to jedynie latawiec.

Wczoraj o godz. 19.15 Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni otrzymała informację, że do morza na wysokości Dąbek koło Darłowa wpadł motolotniarz.

Poszukiwania prowadziły statek Tajfun i brzegowa stacja ratownictwa w Darłowie. Brzeg przeczesywali strażacy. Jednak bez skutku. Akcję w nocy przerwano, teraz znów trwają poszukiwania.

- Sprawdzamy, czy to zdarzenie o którym mówią świadkowie rzeczywiście miało miejsce - wyjaśnia Mirosława Więckowska, rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni. - Relacje świadków są bowiem sprzeczne. Według jednych świadków do morza wpadł motolotniarz, ale z innych relacji wynika że był to jedynie latawiec. Trwają więc poszukiwania, ale oprócz tego próbujemy wyjaśnić całą tą sytuację - dodaje Więckowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza