AKTUALIZACJA. Burmistrz Miastka Danuta Karaśkiewicz bez wotum zaufania

Zgodnie z przepisami, aby burmistrz otrzymał wotum zaufania, musi uzyskać bezwzględną większość. W przypadku Miastka jest to 8 radnych, a więc 4 głosów zabrakło.
Na dzisiaj brak wotum zaufania nie rodzi żadnych skutków formalnych dla Danuty Karaśkiewicz. Zgodnie z przepisami, referendum o odwołanie burmistrza może być zainicjowane, jeśli dwa razy nie ma wotum zaufania (pod rząd).

A tak wyglądała dyskusja przed głosowaniem.
Raport o stanie gminy za 2019 r. to takie kompendium aktualnej wiedzy o gminie. Sporo opisów, zestawień, tabelek.
Burmistrz Danuta Karaśkiewicz w swoim wystąpieniu podkreślała, że dobro dla gminy można osiągnąć poprzez współpracę burmistrza i radnych. – Jestem przekonana, że kolejne raporty, to będą same sukcesy – stwierdziła.

Radny Witold Zajst negatywnie ocenił Danutę Karaśkiewicz w kontekście działań gospodarczych, współpracy z przedsiębiorcami. Skrytykował postawę burmistrza w sprawie szpitala (próbę jego sprzedaży, słabe relacje z zarządem placówki). Mówił także o straconej szansie na rewitalizację ulicy Stolarskiej oraz Królowej Jadwigi (te dwie ostatnie inwestycje zablokowali radni – dop. redakcji). – Burmistrz powinien być kreatywny, pozytywnie zaskoczyć – powiedział.

Radny Przemysław Pakuła także zwrócił uwagę na gospodarkę, przedsiębiorczość. – Chciałbym, aby burmistrz miał wizję rozwoju gminy i aby były inicjatywy sprzyjające przedsiębiorczości – stwierdził.

Radny Szymon Należyty poruszył sprawy szpitala i oświaty, stwierdzając, że nie wszystkie problemy zostały rozwiązane.

Radny Tomasz Śmietana bronił Danutę Karaśkiewicz stwierdzając, że radni też powinni być inicjatywni.

Radny Dariusz Zabrocki mówił o tym, że cały czas słabo układa się współpraca na linii szpital – burmistrz. Wypomniał nieudaną próbę reorganizacji oświaty. Mówił o niedostatecznej współpracy z organizacjami pozarządowymi. I też o braku wizji.

Radna Mirosława Szopa krytykowała Danutę Karaśkiewicz za niespójne działania w sprawie szpitala (zmianę zdania w sprawie likwidacji oddziału położniczego oraz przeciąganie sprawy dokapitalizowania placówki). Nawiązała także do problemów w oświacie.
Przewodniczący rady Tomasz Borowski powiedział, że burmistrz nie ma wizji rozwoju gminy. – Brak nam dokumentów planistycznych, strategii oświaty. Dokąd zmierzamy? Nie wiem – stwierdził.

Burmistrz Danuta Karaśkiewicz powiedziała (po głosowaniu o braku wotum zaufania), że to był pierwszy pełny rok (2019) jej pracy jako burmistrza. – Dokonano zmian w wielu obszarach – oświata, ochrona zdrowia. Można podciąć skrzydła złą oceną. I to się stało. Trochę przykro. Byłam i jestem otwarta na współpracę – powiedziała Danuta Karaśkiewicz