Akwapark na gorąco. Ciepło ze słupskiej oczyszczalni ogrzewa Trzy Fale

- Rozpoczęliśmy pierwsze próby z dostawą ciepła dla Trzech Fal - mówi Andrzej Wójtowicz prezes Wodociągów Słupsk. - Myślę, że niedługo będziemy mogli dostarczać ciepło pod rygorem konkretnych zobowiązań wynikających z umowy. Wszyscy wiemy, jak wygląda dziś wygląda rynek i jaka jest cena energii, ale my jesteśmy stabilną pod tym względem spółką komunalną.

Na razie do parku wodnego trafia tylko ciepło, choć w przyszłości akwapark ma być też odbiorcą produkowanej po drugiej stronie Słupi energii elektrycznej. Aktualnie miasto i jego spółki obowiązuje korzystna umowa zakupowa na dostawę prądu zawarta z Tauronem.

- Mamy przyłącze centrali cieplnej i możemy powiedzieć, że projekt zbliża się ku końcowi - zaznacza Anna Żołądek, prezes Trzech Fal pytana przez dziennikarzy o wspólny projekt akwaparku i Wodociągów Słupsk. - Myślę, że w najbliższej przyszłości oszczędności będziemy widzieć bezpośrednio w naszych rachunkach. Liczymy, na zmniejszenie kosztów energii cieplnej i elektrycznej o 20 proc. co przekłada się na 600-700 tys. zł w skali roku. Chcemy również, aby nasz obiekt był jak najbardziej ekologiczny.

Ciepło to jeden z największych kosztów każdego parku wodnego. Jak informuje prezes Żołądek, ostatni rachunek opiewał na 150 tys. zł. Do tej sumy trzeba doliczyć miesięczną opłatę za prąd rzędu 80-100 tys. zł. Jeśli dodać jeszcze wynagrodzenia dla firmy zajmującej się ratownictwem, uzdatnianie wody i usługi obce okazuje się, że miesięczna działalność Trzech Fal to wydatek w zależności od sezonu od 700 do 900 tys. zł. Nic dziwnego, że ciepło z Wodociągów, które płynie podwójną rurą ułożoną pod Słupią może zdecydowanie przełożyć się na oszczędności.

Przypomnijmy, że ciepło z Wodociągów powstaje na podstawie kogeneracji, czyli wytwarzania w silniku spalinowym połączonym z prądnicą energii elektrycznej. Paliwem jest biogaz, który jest produkowany w procesie fermentacji osadów ściekowych, bioodpadów i gazu ziemnego, którym również i alternatywnie można zasilać agregat. Przy okazji wytwarzania w tej sposób energii elektrycznej powstaje też ciepło, które do tej pory było tracone.

Równolegle Trzy Fale rozpoczęły prace związane z dostosowaniem obiektu. Wykonano audyt energetyczny i opomiarowano cały obiekt w tym centrale wentylacyjne przez które ciepła uciekało najwięcej. Aktualnie działają one z góry ustalonego harmonogramu, a wkrótce będą automatycznie, dzięki systemowi sterowania. Ma to zredukować pobór energii o 30 proc.

Przypomnijmy, że 2019 rok Trzy Fale zamknęły ze stratą 4 mln zł. Rok później, mimo okresu pandemii było to 3,5 mln zł. Ubiegły rok zakończono z kwotą 2,7 mln zł na minusie przy niedziałającym przez pół roku akwaparku i inwestycjach własnych za ok. 900 tys. zł.

Ciepłociąg, który spiął obie firmy kosztował około 6 mln zł. Wodociągom Słupsk udało się pozyskać na ten cel dofinansowanie unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Pomorza.