Alarm bombowy w Galerii Słupsk - szczegóły akcji od godziny 9 do godziny 12
Na chwilę przed godz. 9 ktoś zadzwonił z telefonu na kartę na komendę policji w Sławnie informując, że w Galerii Słupsk jest bomba.
Policja zarządziła ewakuację pracowników wszystkich stoisk. W związku z tym, że Galeria nie była jeszcze otwarta w środku nie było klientów.
Drogówka zamknęła dla ruchu ul. Tuwima i Deotymy. Wezwano straż pożarną, karetkę i pogotowie gazowe.
Z powodu zamknięcia ulic w koło Galerii Słupsk w mieście tworzą się korki. Największe utrudnienia w ruchu występują na ul. Wojska Polskiego, ul. Mickiewicza i na rondzie Solidarności.
Około godz. 11 odnaleziono przedmiot mogący być ładunkiem wybuchowym!
- Na poziomie -1 znaleźliśmy dwie rury połączone ze sobą taśmą. Wystają z niej jakieś kable - mówi Wojciech Bugiel, p.o. rzecznika słupskiej policji. - Wezwaliśmy saperów. Czekamy na ich przyjazd z Lęborka. Do zdarzenia podchodzimy bardzo poważnie - poinformował nas po godzinie 11.
Najprawdopodobniej to tylko atrapa.
Policja nie zdecydowała się jednak wzywać patrolu saperskiego z Lęborka.
- W dalszym ciągu wszystko dokładnie sprawdzamy. Saperów nie wzywamy. Nasz policyjny pirotechnik stwierdził, że to najprawdopodobniej atrapa - informował przed godz. 12 p.o. rzecznika KMP w Słupsku Wojciech Bugiel.
Z ostatniej chwili - aktualizacja
Około kwadrans po godz. 12 akcja została zakończona. Policyjny pirotechnik sprawdził atrapę i potwierdził, że nie ma zagrożenia wybuchem.
Przywrócono ruch na ul. Tuwima i Deotymy. Do Galerii Słupsk wpuszczono pracowników.
Jak podaje policja atrapa urządzenia wybuchowego składała się z dwóch rur i odpalonych petard błyskowych owiniętych taśmą, do których podłączono przewody.
- W odpalonych petardach, znajdowały się śladowe ilości materiałów wybuchowych. To dlatego w jednym z koszy nasz pies znalazł atrapę - mówi Bugiel.
Policjanci ze ze Słupska i Sławna poszukuje osoby, która informowała o podłożonej bombie. Jeśli ją odnajdą najpewniej odpowie za spowodowanie niebezpieczeństwa powszechnego, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Właściciele sklepów mieszczących się w Galerii, już na drodze cywilno- prawnej mogą rościć od żartownisia zadość uczynienia za straty finansowe spowodowane dzisiejszym zdarzeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?