Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleja ku pamięci Żołnierzy Wyklętych

Sylwia Lis
W parku jest już aleja Sybiraków. Ta inicjatywa należała do Witolda Bani.
W parku jest już aleja Sybiraków. Ta inicjatywa należała do Witolda Bani. Sylwia Lis
Aleja Żołnierzy Wyklętych - radni PiS chcą, aby właśnie tak nazywała się aleja biegnąca od ulicy I Armii Wojska Polskiego do ul. 1 Maja. Na najbliższej sesji radni zamierzają złożyć projekt uchwały w tej sprawie.

Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu tej uchwały, koncepcja ta ma być: "oddaniem hołdu żołnierzom, którzy mimo ustanowienia w powojennej Polsce dyktatury stalinowskiej zachowali odwagę, by kontynuować walkę o przywrócenie niepodległej ojczyzny, a przede wszystkim tym, którzy oddali swoje życie pomordowani w katowniach na terenie Polski i Rosji. Jedyną ich motywacją do działania była miłość do własnej Ojczyzny i chęć pozostania wolnym człowiekiem. Pozostali wierni swoim przekonaniom, dając dowód tego w licznych walkach stoczonych o wolność państwa polskiego. Ofiary te określone zostały jako wyklęte i zapomniane."

- W powojennej historii naszego kraju przez długie lata temat ten był przemilczany, często pomijany czy wręcz zakłamywany - Krzysztof Wetta, przewodniczący lęborskich struktur PiS. - Sprawna propaganda komunistyczna wprowadziła do przestrzeni publicznej bardzo negatywny wizerunek o bohaterach podziemia niepodległościowego, nazywając ich często bandytami z lasu. Mimo wielu przemian, jakie w ostanim dwudziestoleciu przeszedł nasz kraj, ta sprawa wymaga wciąż szczególnej troski.

Dzięki inicjatywie nieżyjącego prezydenta Lecha Kaczyńskiego 1 marca obchodzony jest w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. - W naszej koncepcji ten park (w której istnieje już przecież Aleja Sybiraków) mógłby spełniać taką edukacyjno-patriotyczną funkcję. Oczywiście samo nadanie imienia tej alei to za mało. Kolejnym krokiem powinno być wyeksponowanie historii o polskim podziemiu niepodległościowym w formie tablic informacyjnych (podobnie jak w przypadku Sybiraków) - komentuje sprawę Krzysztof Wetta, przewodniczący lęborskich struktur PiS.

- Cieszymy się, że ten temat został już w pewnym stopniu podjęty przez władze samorządowe, jednak uważamy, że pamięci o tych bohaterach nie można zamykać tylko i wyłącznie w murach jednego kościoła. Ich postawa powinna być wzorem do naśladowania, powinni być wyeksponowani w miejscu bardziej dostępnym dla lęborczan, a przede wszystkim dla młodzieży - dodaje Zbigniew Rudyk, radny PiS. - Dotychczas w naszym mieście brakowało miejsca pamięci żołnierzy wyklętych.

Władze samorządowe zarówno miasta i powiatu nie organizowały praktycznie żadnych obchodów tego narodowego święta. W ubiegłym roku starosta lęborski ograniczył się do jednostronicowego oświadczenia, co w zestawieniu z obchodami rocznicy tzw. wyzwolenia Lęborka (w którym to przedstawiciele samorządu uczestniczyli) było zachwianiem pewnych istotnych proporcji. Jako usprawiedliwienie samorządowcy przytaczali fakt braku miejsca pamięci o żołnierzach wyklętych.

Przypomnijmy, że pierwszego marca w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Lęborku odsłonięta zostanie tablica poświęcona żołnierzom wyklętym i postaci Jana Skorba. Żył w Nowej Wsi Lęborski od czasu wojny i jest pochowany w Lęborku. Był legendarnym dowódcą AK o pseudonimach "Boryna" i "Puszczyk". Ta inicjatywa natomiast pochodzi od powiatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza