Niedawno wyremontowana aleja Wojska Polskiego w Słupsku, oprócz nowego deptaka i ławek, nie ma nic do zaoferowania dla mieszkańców. Na około pełno banków, mało sklepów i jeszcze mniej przechodniów. W ciągu dnia ludzie tędy chodzą, ale wieczorami ulica pustoszeje.
- To jest ulica wizytówka miasta, która powinna być odnowiona już 20 lat temu. Teraz staje się coraz ładniejsza ze względu na: odrestaurowane kamienice, deptak i nowe ławki. Wcześniej, była bardzo zaniedbana, dzisiaj możemy się nią pochwalić jako Słupsk. Oczywiście poza pewnymi wyjątkami. Architekt, który był odpowiedzialny za projekt nowej ulicy Wojska Polskiego, nie do końca przemyślał pewne sprawy - mówi mieszkaniec ul. Wojska Polskiego.
Pomimo tych wszystkich zalet, wieczorami ulica pustoszeje, a na ławkach nikt nie siedzi. Można się zastanawiać dlaczego?
- Ulica nie jest atrakcyjna dla mieszkańców i turystów ze względu brak sklepów, kawiarenek czy restauracji z ogródkami - dodaje mieszkaniec ulicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
