Wcześniej jednak ma rozpocząć działalność drugi, który powstaje przy ulicy Sobieskiego. Tam już trwają prace wykończeniowe.
Oddział prawdopodobnie otworzy podwoje na początku grudnia. Będzie zatrudniał 20 osób. Częściowo pracowników, którzy pracowali w banku BPH w Słupsku. Jego dyrektorem będzie Adam Wróblewski, były dyrektor słupskiego oddziału BPH.
Oddział w centrum miasta będzie mniejszy i zajmie się przede wszystkim obsługą klientów indywidualnych. Nowy bank ma mieć charakter uniwersalny. Będzie obsługiwał wszystkie segmenty klientów - osoby fizyczne, firmy i instytucje publiczne. Zaoferuje atrakcyjne lokaty, rachunki oszczędnościowo- -rozliczeniowe.
W najbliższych miesiącach bank zamierza uruchomić 400 oddziałów w całej Polsce. W październiku już otworzył 18, m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie i przyjął ok. 100 milionów złotych depozytów.
- Odpowiadamy na oczekiwania klientów, którzy szczególnie potrzebują bezpiecznego banku, działającego w oparciu o zasady tradycyjnej i racjonalnej bankowości - powiedział wówczas Wojciech Sobieraj, prezes Alior Banku.
- Klienci zawsze otrzymają informacje o tym, z czego składa się ich zysk i zysk banku. Jednocześnie wskazywane i wyjaśniane będą im wszelkie ryzyka produktowe, a zapisy w umowach sformułowane mają być prostym i zrozumiałym językiem - mówi.
Ciekawostką jest, że Słupsk we wrześniu już odwiedziła Helene Zaleski, przewodnicząca rady nadzorczej Alior Banku. Reprezentuje polską rodzinę jego założycieli, wywodzącą się od przedwojennego polskiego dyplomaty, który po wybuchu II wojny został we Włoszech. Jego potomkowie wracają z kapitałem do Polski.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
