Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Amerykańska baza w Redzikowie otwarta. Oddano do użytku tak zwaną infrastrukturę towarzyszącą

Redakcja
Najnowsza instalacja US Navy w Redzikowie gotowa. Oficjalnie i z ceremoniałem oddano do użytku tak zwaną infrastrukturę towarzyszącą. Mowa o biurach, kantynie, a nawet boisku do baseballa. Jednak kluczowa, militarna część wciąż nie została ukończona. Prace nad tarczą mają przeciągnąć się do 2022 roku.

Ceremonia przekazania bazy odbyła się z marynarskim ceremoniałem. Obok samorządowców i amerykańskich marynarzy, którzy zakotwiczyli w regionie, do Redzikowa przyjechała też admiralicja.

- W nadchodzących latach Redzikowo odegra ważną rolę w obronie Europy - powiedział admirał Scott Gray, dowodzący EURAFCENT, dowództwem US Navy odpowiedzialnym za nadbrzeżną infrastrukturę w Europie, Afryce i południowo-zachodniej Azji.

- Jestem pod wrażeniem tej inwestycji, aczkolwiek wiem, że to jeden z etapów- mówiła Barbara Dykier wójt gminy Słupsk, cytowana w oficjalnym komunikacie prasowym amerykańskiej Marynarki Wojennej. - Wiem, że jeszcze dużo pracy musi zostać wykonanych. Cała załoga zasługuje na uznanie. Jak do tej pory, zawsze mogliśmy liczyć na wasze wsparcie i pomoc.

Wójt Dykier i admirałowi Grayowi towarzyszyli dowodzący bazą w Redzikowie. Mowa o capt. Ericu Williamsie, który odpowiada za właśnie oddaną do użytku infrastrukturę i o cmdr. Dereku Johnsonie, któremu podlega AAMDS, czyli system Aegis zdolny do strącania nie tylko rakiet balistycznych. W uroczystości brał również udział pułkownik Radosław Sułek, dowodzący Batalionem ochrony Bazy w Redzikowie, i col. Patrick Dagon, szefujący Amerykańskiemu Korpusowi Saperów w Europie.

Przecinając wstęgę, w praktyce przekazano obiekty administracyjno-biurowe. Również te mieszkaniowe, w których znajduje się stołówka, drogi i obiekty ochrony. Amerykańska baza pod Słupskiem wyposażona została też w magazyn, nowoczesną remizę, a nawet boisko do baseballa. Jak poinformowano, tak capt. William, jak i cmrd. Johnson zaczęli przenosić swój personel do nowych budynków już w czerwcu. Marynarze, którzy do tej pory mieszkali poza jednostką, do nowych kwater, trafić mają na początku przyszłego roku.

Według wyliczeń portalu milmag.pl, który powołuje się na raport amerykańskiego Biura Rozliczeń Rządu (Government Accountability Office, GAO) z lutego tego roku, oddanie do użytku instalacji przeciwrakietowej będzie możliwe najwcześniej w roku fiskalnym 2022. Pierwotny, całościowy koszt budowy miał wynieść 748 mln USD, ale wzrósł o 96 mln USD. W sumie budowa bazy w Redzikowie ma kosztować ponad trzy miliardy złotych.

Przypomnijmy, że tarcza ma zwiększyćobronne NATO, chroniąc terytoria Europy przed pociskami balistycznymi wystrzelonymi spoza regionu euroatlantyckiego. Obsługiwać ma ją około 200-osobowy personel. W większości to marynarze, którzy do Polski przyjadą na roczne turnusy. Wspierać będzie ich garść pracowników cywilnych. Na terenie byłego lotniska wojskowego w Redzikowie obok radaru również trzy wyrzutnie pocisków z rodziny SM-3. W sumie w pierwszej salwie instalacja będzie zdolna do odpalenia 21 antyrakiet. Pociski nie niosą ze sobą żadnego ładunku. Są rakietami kinetycznymi, którę rozpędzaja się do prędkości niemal tysiąca km/h. Za pomocą SM-3 Amerykanie strącają nie tylko inne pociski, ale też satelity. Do Polski ma trafić ich nowocześniejsza, ale wciąż testowana wersja tych rakiet. Nad SM-3 Block IIA amerykański gigant zbrojeniowy Reytheon pracuje razem z japońskim koncernem Mitsubishi.

ZOBACZ TAKŻE: Co słupszczanie sądzą o budowie tarczy antyrakietowej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza