Informacje na ten temat pojawiły się w środowisku oświatowym Słupska już kilka dni temu, ale jeszcze w czwartek Anna Bielska, dyr. TEDIM-u jej nie potwierdzała. W piątek jednak przysłała do naszej redakcji oświadczenie, w którym potwierdziła, że zatrudniła doktora socjologii Andrzeja Gazickiego.
"Uprzejmie informuję, że przyjął On na swoje barki trud z zakresu obowiązków wicedyrektora Towarzystwa Edukacji dla Dorosłych i Młodzieży w Słupsku, mimo wcześniejszej nagonki organów administracji samorządowej na tę placówkę. W trakcie dotychczasowej, krótkiej współpracy dał się poznać jako bardzo dobry specjalista w dziedzinie organizacji, zarządzania i nauk społecznych. Jest osobą kompetentną, kreatywną, sumienną i wytrwałą. Dzięki swoim sukcesom zawodowym oraz szerokim kontaktom wzmocni wizerunek szkoły jako miejsca dającego szansę mieszkańcom miasta i regionu na zdobycie atrakcyjnych i poszukiwanych zawodów, które stworzą im szansę na rynku pracy. Posiada też duże umiejętności dydaktyczno-pedagogiczne. Cieszę się, że mam szansę na współpracę z tak wartościową osobą" - czytamy w oświadczeniu dyr. Bielskiej.
Przypomnijmy: wokół prezesa Gazickiego zrobiło się głośno, gdy opisaliśmy aferę dotycząca sposobu zakupu w PGK używanej furgonetki: drożej, za pośrednictwem prywatnej firmy, a nie taniej, przy pomocy wyspecjalizowanego działu w spółce. co po badaniu przez Radę Nadzorczą doprowadziło do rezygnacji prezesa Andrzeja Gazickiego. Później Gazicki zabiegał m.in. o pracę na stanowisku ds. obronnych w gminie Potęgowo i chciał zostać dyrektorem słupskiego muzeum.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?