Andrzej Watemborski rezygnuje z funkcji radnego

Watemborski został radnym z listy Komitetu Wyborczego "Nowy Słupsk" Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej. Jego wybór na radnego budził kontrowersje, bo osoby, które krytykowały jego udział w pracy samorządu, uważały, że dziennikarz, kierujący redakcją, która przygląda się pracy miejskiego samorządu, nie powinien brać udziału w jego pracy. Krytyka ucichła, gdy Watemborski oficjalnie przestał się zajmować tą problematyką w radio, a radni wybrali go na wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej w Słupsku.

Teraz jednak postanowił zrezygnować ze sprawowania mandatu radnego. Oficjalnie uzasadnia to tym, że przybyło mu pracy w redakcji, bo Krajowa Rady Radiofonii i Telewizji zdecydowała o wydłużeniu godzin nadawania programu miejskiego Radia Słupsk. Byłoby mu więc trudno pogodzić nowe obowiązki w pracy zawodowej z czasochłonnym pełnieniem mandatu radnego.

Jeśli 27 stycznia radni przyjmą rezygnację Watemborskiego, to na kolejnej sesji zdecydują o przyjęciu do swojego grona nowego radnego. Teoretycznie ta rola powinna przypaść pani Bożenie Hołowienko, która w ostatnich wyborach startowała do Rady Miejskiej z tej samej listy i tego samego okręgu wyborczego co Watemborski, a zdobyła tylko trochę mniej głosów. Jednak tu może się pojawić przeszkoda, bo według szefowej biura Rady Miejskiej pani Hołowienko dzierżawi ziemię od miasta. Jeśli więc pani Hołowienko nie przyjęłaby mandatu, to kolejny w kolejce będzie Zbigniew Bałbatum, pracownik MDK-u.
To oznacza, że w Radzie Miejskiej dojdzie już do siódmej zmiany w stosunku do pierwotnego wyboru, którego dokonali mieszkańcy miasta. Pierwsze dwie zmiany nastąpiły zaraz po wyborach w 2010 roku. Stało się tak, bo gdy Maciej Kobyliński został prezydentem miasta, to jego miejsce w radzie zajął Krzysztof Kido. Natomiast miejsce wiceprezydenta Andrzeja Kaczmarczyka przypadło Leonowi Szymańskiemu. Póżniej z rady odszedł Dariusz Szyca, bo częściowo prowadzi firmę w budynkach miejskich. Jego miejsce zajęła Bernadetta Lewicka. Następnie z funkcji radnych zrezygnowali Karolina Cetera i Romuald Detmer. Zastąpili ich Maciej Maraszkiewicz i Marcin Kobyliński. Ostatnio na miejsce Elżbiety Pardo, która wyjechała z miasta, do rady wszedł Piotr Knut. Teraz rezygnuje Andrzej Watemborski, a nie jest wykluczone, że to samo będzie musiała zrobić Krystyna Danilecka-Wojewódzka, bo o losie jej mandatu zdecyduje wynik procesu w NSA, bo radna nie zgodziła się z decyzją wojewody pomorskiego, który zarządzeniem zastępczym wygasił jej mandat, gdyż uznał, że jako współwłaścicielka firmy komunikacyjnej działała na mieniu miejskim, a jako radna nie powinna tego robić.