- Moje dziecko uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 3. Od kiedy pamiętam, przed szkołą czuwał „anioł”, który pilnował bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych. Od początku września nikogo już nie ma. Ktoś szuka oszczędności na naszych dzieciach - mówi pan Grzegorz.
Program od lat był dofinansowywany ze środków Powiatowego Urzędu Pracy, a także - w mniejszym stopniu - z budżetu Słupska. Skontaktowaliśmy się z dyrektorami szkół, którzy w ubiegłym roku korzystali z pomocy „anioła”.
- Złożyliśmy wniosek do Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku o przedłużenie programu, ale nie udało się - mówi Bogdan Leszczuk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10.
- Wniosek złożyliśmy, ale dostaliśmy list, że środki już się skończyły - mówi Jolanta Wiśniewska, dyrektorka SP nr 3. - Zależało nam, aby przynajmniej rano ktoś pomagał dzieciom przejść przez jezdnię. Nasza szkoła stoi przy ruchliwej ulicy, składaliśmy nawet wniosek do Zarządu Infrastruktury Miejskiej, aby rozważyli założenie sygnalizacji świetlnej przed szkołą.
- Już tak bywało we wcześniejszych latach, że na początku roku szkolnego nie było środków na „anioła”, a później zmieniał się budżet i pieniądze się znajdywały. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie - mówi Karolina Keller, dyrektorka SP nr 2. - Na razie zwiększyliśmy naszą uwagę, mamy monitoring, prowadzimy też rozmowy z rodzicami i dziećmi o zasadach bezpieczeństwa na pasach.
Także ratusz zajął stanowisko w tej sprawie. - Wystąpiliśmy do PUP o dofinansowanie do wynagrodzenia zatrudnionych „aniołów”, jesteśmy w trakcie rozmów i mamy nadzieję na pozytywne rozwiązanie - mówi Anna Sadlak, dyrektorka Wydziału Edukacji UM w Słupsku.
- Wiem, że do PUP wpływały wnioski, ale, niestety, nie mieliśmy już środków, z których moglibyśmy dofinansować szkoły - mówi Paweł Kądziela, dyrektor PUP. - W tym roku mieliśmy dużo mniej pieniędzy na prace interwencyjne niż rok temu. Następne środki będą dopiero w styczniu.
Paweł Kądziela tłumaczy, że nie można uzależniać zatrudnienia „aniołów” tylko i wyłącznie od finansowania z PUP, a dyrektorzy powinni w swoim budżecie zabezpieczyć środki na pokrycie kosztów zatrudnienia opiekunów.
- Dofinansowanie z PUP to zaledwie 900-1000 zł, a pracownik musi dostać przynajmniej pensję minimalną - dodaje Paweł Kądziela.
ZOBACZ TAKŻE: Potrącenie na pasach w Słupsku
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?