Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anioły Garczegorze pierwszym liderem IV ligi. Porażka Pogoni Lębork

Jarosław Stencel
Jarosław Stencel
Bytovia Bytów przegrała z Aniołami Garczegorze 2:7
Bytovia Bytów przegrała z Aniołami Garczegorze 2:7 Fot. Bytovia Bytów Facebook
W niedzielnych spotkaniach 1. kolejki IV ligi Anioły Garczegorze wygrały z Bytovią Bytów 7:2, a Wikęd Luzino pokonał Pogoń Lębork 2:1.

Wikęd Luzino - Pogoń Lębork 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Rafał Siemaszko (18), 2:0 Rafał Siemaszko (48), 2:1 Błażej Siłkowski (63-wolny)

Wikęd: Kichman - Maszota, Kostuch, Wilczyński, Górniak (70 Opłatkowski), Borski (64 Murakowski), Mienik (46 Skurat), Krefft, Petk, Dąbrowski (87 Hirsch), Siemaszko (89 Zaworski).

Pogoń: Kolke - Iwański, Musuła, Romanek, Miotk (70 Klecha), Dettlaff (46 Kwaśnik), Siłkowski, Ronowski (70 Okrój), Kajca (70 Pawlik), Kowalkowski (70 A. Formela), D. Formela.

Spotkanie rozpoczęło silne uderzenie z rzutu wolnego Marcina Kajcy, które z trudem broni bramkarz Wikędu. W 13. minucie ponownie Kajca z rzutu wolnego strzelił silnie minimalnie nad poprzeczką.

Atak gospodarzy powiódł się w 20. minucie. Mateusz Dąbrowski podał do mającego doświadczenie w Ekstraklasie Rafała Siemaszko. Chwilę później groźne uderzenie z wolnego gospodarzy, które wybronił bramkarz lęborski. W 36. minucie ponownie dobra interwencja Arkadiusza Kolke po uderzeniu z rzutu wolnego. Tuż po przerwie Dąbrowski znów udanie podał do Siemaszki i Wikęd prowadził już 2:0. W 63. minucie goście odpowiedzieli golem kontaktowym po rzucie wolnym z około 20 metrów. Błażej Siłkowski uderzył płasko po ziemi tuż przy słupku tuż obok niedokładnie ustawionego muru piłkarzy z Luzina. Gospodarze 18 razy uderzali na bramkę lęborską, a zawodnicy Pogoni uczynili to 7 razy z czego w uderzeniach celnych było 9:3.

- Szkoda trochę, że nie udało się ugrać choć jednego punktu. Straciliśmy dwie bramki po fatalnych błędach. W pierwszej połowie zawodnik z Luzina objechał czterech naszych ludzi, dograł i Siemaszko do pustaka strzelił. W drugiej połowie bramka na 2:0. Uważam, że wcześniej z boku był faulowany Wiktor Miotk. Sędzia to puścił, zawodnik gospodarzy dograł do Siemaszki, ten wyszedł sam na sam i taki zawodnik nie marnuje takich sytuacji. Zdobywamy kontaktową bramkę i wydawało się, że mamy więcej z gry, że będzie szansa spróbować dogonić ich. No ale niestety zabrakło czasu, umiejętności też. Trzeba przyjąć z pokorą ten wynik i trzeba sobie powiedzieć, że graliśmy z bardzo dobrym zespołem. Ja upatruję w nich faworyta do wygrania całej ligi. Grając obojętnie z kim trzeba szukać punktów i z takim zamiarem przyjechaliśmy tutaj, niestety nie udało się. Popracujemy dalej, za tydzień kolejny mecz i kolejna szansa na punkty. Liga się dopiero dzisiaj zaczęła - powiedział Waldemar Walkusz, trener Pogoni.

Anioły Garczegorze - Bytovia Bytów 7:2 (4:1)

Bramki : 1:0 Artur Wojach (2-karny), 2:0 Dawid Kowalski (5), 2:1 Włodzimierz Kajdrowicz (18-wolny), 3:1 Filip Tomasiewicz (22), 4:1 Jakub Bloch (45), 5:1 Mateusz Słumiński (74), 6:1 Wiktor Szaradowski (85), 7:1 Łukasz Łapigrowski (87), 7:2 Artur Rzepiński (90)

czerwona kartka: Michał Wdowiak (37, Bytovia)

Anioły: Mayer - Narewski, Ł.Łapigrowski, B.Tomasiewicz, Bloch (55 Szaradowski), Gregorek (65 Słumiński), F.Tomasiewicz, Wojach, Bornowski (75 O.Choszcz), Kowalski (60 Pankratow), Syldatk (65 M.Choszcz).

Bytovia: Ryngwelski - Szmidke, Regliński, Wdowiak, Błaszkowski (46 Malich), Kajdrowicz, Wolski (46 Wolski), Wirkus (66 Bąkowski), Kropidłowski (46 Leik), Głowiński (46 Chojnacki), Rzepiński.

Znakomicie rozpoczęli rozgrywki podopieczni trenera Tadeusza Wanata juniora, którzy przed sezonem poważnie się wzmocnili. Już w 2. minucie po rzucie karnym gola zdobył jeden z przybyłych zawodników, a był nim... niedawny gracz Bytovii - Artur Wojach. Gospodarze grający w Bożympolu Wielkim mieli piorunujące uderzenie, bo już po 5. minutach prowadzili 2:0 po uderzeniu kolejnego z nowych zawodników - Dawida Kowalskiego. Zespół z Bytowa odpowiedział precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego Włodzimierza Kajdrowicza, ale nadzieje gości na dogonienie rywali były płonne, bo już cztery minuty później do siatki trafił Filip Tomasiewicz. Na domiar złego za czerwoną kartkę boisko opuścił Michał Wdowiak, a tuż przed przerwą gola „do szatni” zdobył niedawny zawodnik Brdy Przechlewo - Jakub Bloch. Dalej z impetem atakowali zawodnicy Aniołów. Na 5:1 podwyższył rezultat Mateusz Słumiński. Gole dołożyli też Szaradowski i Łapigrowski. Wynik ustalił Artur Rzepiński. Anioły zostały pierwszym liderem IV ligi.

Plan 2. kolejki: Piątek: Gryf Wejherowo - Jaguar Gdańsk (godz. 18:30). Sobota: GKS Kowale - Grom Nowy Staw (11), Borowiak Czersk - Arka II Gdynia (11), Jantar Ustka - Anioły Garczegorze (15), Gryf Słupsk - Sparta Sycewice (17), Pogoń Lębork - Czarni Pruszcz Gdański (17), Wierzyca Pelplin - Wikęd Luzino (17), Akademia Sportu Kolbudy - Powiśle Dzierzgoń (17), Bytovia Bytów - Chojniczanka II Chojnice (18). Niedziela: MKS Władysławowo - Pomezania Malbork (11).

W tabeli: punkty, bramki zdobyte i stracone
1.Anioły Garczegorze - 3 -7 - 2
2.Arka II Gdynia - 3 -5 - 0
3.Gryf Słupsk - 3 -4 - 1
4.Chojniczanka II- 3 -3 - 1
5.Jaguar Gdańsk-3 -2 - 0
6.Borowiak Czersk -3 -2 - 1
7.Wikęd Luzino-3 - 2 - 1
8.Grom Nowy Staw -1 -1 - 1
9.Gryf Wejherowo-1 -1 - 1
10.Powiśle Dzierzgoń-1 -1 - 1
11.MKS Władysławowo-1 -1 - 1
12.Pomezania Malbork-1 -0 - 0
13.GKS Kowale-1 -0 - 0
14.Pogoń Lębork-0 -1 - 2
15.Czarni Pruszcz Gdański-0 -1 - 2
16.Sparta Sycewice-0 -1 - 3
17.Wierzyca Pelplin-0 -0 - 2
18.AS Kolbudy-0 -1 - 4
19.Bytovia Bytów-0 -2 - 7
20.Jantar Ustka-0 -0 - 5

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza