W ostatniej kolejce za tydzień słupszczanki powinny grać z Gedanią Gdańsk. Jednak po wycofaniu tej drużyny z II ligi, zespoły w terminach meczów z drużyną z Trójmiasta, pauzują.
Sobotni rywal podopiecznych Marka Majewskiego w tym sezonie, oprócz rzecz jasna słabej gry i zajmowania ostatniego miejsca w tabeli, wsławił się tylko jedną sprawą. Tylko zawodniczkom z Sulechowa udało się urwać seta bezapelacyjnemu liderowi rozgrywek KS Murowana Goślina. Spotkanie Murowana wygrała 3:1, a Zawisza zwyciężył 25:23 w trzeciej odsłonie.
I właściwie to wszystko, co interesującego można napisać na temat Zawiszy. Drużyna ta przegrywa wszystko, co ma do przegrania, zdobyła tylko pięć punktów. Trzy za wygraną z kulejącą Calisią Kalisz i dwa za porażki po 2:3 z Pałacem II w Bydgoszczy i w Kaliszu. Reszta to przegrane, zdecydowane, czy u siebie, czy w meczach wyjazdowych. Także w Słupsku w pierwszej rundzie 0:3.
Jednak dla obu zespołów sobotni mecz będzie pierwszym z co najmniej czterech, jakie rozegrają ze sobą w przeciągu najbliższych tygodni. Po zakończeniu rundy zasadniczej bowiem odbędzie się play off. Pierwsze cztery zespoły grają o awans do I ligi, pozostałe walczyć będą o to, by nie znaleźć się na jednym miejscu barażowym, w którym o pozostanie w II lidze trzeba będzie walczyć z drugim zespołem turnieju barażowego. Jako że z ligi wycofała się Gedania Gdańsk, żaden zespół z ligi nie spada bezpośrednio. W play aut nie gra Espol Police (bo jest Szkołą Mistrzostwa Sportowego), dlatego w walce liczą się tylko cztery pozostałe zespoły. Na dwie kolejki przed końcem jasne jest, że słupszczanki zajmą piąte miejsce w II lidze po rundzie zasadniczej, Zawisza dziewiąte. Te dwa zespoły utworzą jedną parę, w drugiej zagrają Calisia i PTPS II Piła. Zwycięzcy tych spotkań już nie grają dalej, przegrani walczą między sobą. Kto okaże się słabszy, zagra w barażu.
- Jedziemy do Sulechowa zgrywać zawodniczki praktycznie już pod kątem przyszłego sezonu. Nie przewiduję jakichś dużych przeszkód w walce w play aut - komentuje Marek Majewski, szkoleniowiec AP Czarnych.
Wszystkie jego zawodniczki uczestniczyły w treningach, także te mające problemy zdrowotne: Elżbieta Klein i Katarzyna Połeć. Na wtorkowym treningu urazu palca doznała Sara Ilukowicz, ale nie powinno jej to przeszkodzić w występie w Sulechowie.
Słupszczanki mecz zagrają w sobotę o godz. 17.30. Jako że Sulechów jest dosyć daleko, to wyruszają na spotkanie już dzisiaj o godz. 14. Jutro rano będą mieć trening w hali, w której odbędzie się spotkanie.
Play aut
Pierwsze dwa spotkania w play aut AP Czarni - Zawisza Sulechów odbędą się w sobotę, 13 lutego (godz. 17) i w niedzielę, 14 lutego (11). Dwa mecze rewanżowe w Sulechowie w sobotę, 27 lutego i w niedzielę, 28 lutego. Zespoły grają do trzech wygranych, jeśli po tych dwóch weekendach będzie remis 2:2, to kolejne starcie rozegrane zostanie w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?