Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aptekarze z Miastka przegrali w sądzie sprawę nocnych dyżurów

Andrzej Gurba [email protected]
W Miastku na razie apteki nie pełnią nocnych dyżurów.
W Miastku na razie apteki nie pełnią nocnych dyżurów. Fot. Andrzej Gurba
Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że radni mają prawo nakazać miasteckim farmaceutom pełnienie nocnych dyżurów. Powiatowi urzędnicy planują kolejne zawiadomienie o popełnieniu przez nich przestępstwa.

Sądowe rozstrzygnięcie to efekt zaskarżenia przez miasteckich farmaceutów uchwały Rady Powiatu Bytowskiego, która ustala dla aptek grafik m.in. nocnych dyżurów. Farmaceuci argumentowali, że zapisy tej uchwały nakazujące im pracę w nocy ograniczają swobodę działalności gospodarczej. Poza tym podnosili znane już argumenty, że do nocnych dyżurów muszą dopłacać. - Sąd potwierdził, że rada powiatu ma prawo ustalać aptekom harmonogram dyżurów, bo to powiat jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo lekowe mieszkańców.

Apteki powinny pełnić całodobowe dyżury, tak aby w żaden sposób nie ograniczać dostępności do leków
- mówi Czesław Żurawicki, wicestarosta bytowski. Wyrok sądu administracyjnego nie jest jeszcze prawomocny. Miasteccy aptekarze badają, czy przysługuje ich kasacja do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Farmaceuci z Miastka od stycznia tego roku nie pełnią nocnych dyżurów. Apteki (jest ich siedem) pracują tylko od 8 do 22. Aptekarzy trudno jest teraz namówić na oficjalną wypowiedź. - Wyrok sądu nic nie zmienia. Nadal nie będziemy pełnili nocnych dyżurów.

Trzeba zmienić przepisy, które nie przystają do rzeczywistości. Wiele razy mówiliśmy, że brak dyżurów nie zagraża zdrowiu mieszkańców. W stanach nagłych korzysta się z pomocy szpitala, a nie apteki - mówi jeden z farmaceutów. WSA w Gdańsku w wyroku zakwestionował jeden z paragrafów uchwały rady. Chodzi o zapis dotyczący ustalania grafików dyżurów aptek w porozumieniu z izbą aptekarską.
- Sąd uznał, że w sprawie dyżurów izba aptekarska nie ma żadnych formalnych kompetencji. We wtorek zarząd powiatu przyjął nowy projekt uchwały dotyczący ustalenia rozkładu godzin pracy aptek na terenie powiatu bytowskiego. Nie ma już w nim zapisu o izbie. O opinię będziemy teraz prosić tylko samorządy gminne. Aptekarska izba i apteki dostaną tylko informację w tej sprawie - informuje Żurawicki.

Nowa uchwała, po przegłosowaniu jej przez radnych, ma obowiązywać od początku nowego roku.
Wicestarosta ubolewa, że miasteccy farmaceuci cały czas łamią przepisy, nie pełniąc nocnych dyżurów.
Przypomnijmy, że miastecka prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia w tej sprawie, argumentując, że brak nocnych dyżurów nie przekłada się na bezpośrednie narażenie na utratę zdrowia lub życia. Krzywdy aptekarzom nie zrobił też Wojewódzki Inspektor Nadzoru Farmaceutycznego w Gdańsku, do którego zwrócił się powiat.

- Teraz, po wyroku sądu administracyjnego, jest nowy stan prawny. Kiedy rada przyjmie nową uchwałę w sprawie dyżurów, podejmiemy próbę jej wyegzekwowania, włącznie z ponownym zawiadomieniem organów ścigania - oznajmia Żurawicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza