Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arabia Saudyjska gospodarzem 22. Globalnego Szczytu Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC). Czym jest Wizja 2030?

Emil Hoff
Emil Hoff
W Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej, odbyła się największa globalna konferencja branży turystycznej. Jakie atrakcje szykuje dla turystów królestwo Saudów? Na co przeznaczono 800 miliardów dolarów? Wszystkie szczegóły podajemy w naszej relacji - jedynej z pierwszej ręki w polskich mediach.
W Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej, odbyła się największa globalna konferencja branży turystycznej. Jakie atrakcje szykuje dla turystów królestwo Saudów? Na co przeznaczono 800 miliardów dolarów? Wszystkie szczegóły podajemy w naszej relacji - jedynej z pierwszej ręki w polskich mediach. Emil Hoff / Polska Press
Arabia Saudyjska była gospodarzem tegorocznego Globalnego Szczytu World Travel and Tourism Council (WTTC), największej na świecie organizacji zrzeszającej przedstawicieli prywatnego sektora branży turystycznej. Kraj ten nie tylko gościł delegatów Szczytu, ale też sam stanowił jeden z głównych tematów, poruszanych podczas przemówień i konferencji prasowych. Futurystyczne miasto The Line, całoroczne kurorty narciarskie powstające w górach na pustyni, czy największy na świecie port unoszący się na wodzie to tylko niektóre z gigaprojektów, rozwijanych właśnie przez Arabię Saudyjską w ramach Wizji 2030. Czy pozwolą one stać się królestwu Saudów prawdziwą turystyczną potęgą? Poniżej znajdziecie jedyną w polskich mediach relację z pierwszej ręki z 22. Globalnego Szczytu WTTC w Arabii Saudyjskiej.

Spis treści

Za nami największa konferencja branży turystycznej na świecie

W dniach 28-30 listopada 2022 już po raz 22. odbył się doroczny Globalny Szczyt Światowej Rady Podróży i Turystki (World Travel and Tourism Council, WTTC), największego międzynarodowego forum prywatnego sektora branży turystycznej.

Niżej podpisany dziennikarz Strony Podróży, jako jedyny z Polski był obecny w czasie tego wydarzenia. O czym dyskutowano w czasie Szczytu? Jak rysuje się przyszłość branży turystycznej w czasach po pandemii COVID-19? W jaki sposób turystyka wpływa na środowisko i jak ten wpływ zminimalizować? Jakie perspektywy rozwoju ma polska turystyka na najbliższe dziesięć lat? Poniżej zamieszczamy jedyną w polskich mediach relację z pierwszej ręki z 22. Globalnego Szczytu WTTC.

Pośrodku w tradycyjnym nakryciu głowy stoi minister turystyki Arabii Saudyjskiej, Ahmed Al Khateeb, po jego prawej ręce Julia Simpson, CEO WTTC, po jej
Pośrodku w tradycyjnym nakryciu głowy stoi minister turystyki Arabii Saudyjskiej, Ahmed Al Khateeb, po jego prawej ręce Julia Simpson, CEO WTTC, po jej prawej ręce Arnold Donald, prezes rady nadzorczej WTTC. Pierwsza kobieta na lewej ręce ministra to księżniczka Haifa Al Saud, wiceminister turystyki. Zdjęcie na licencji CC BY 2.0. WTTC, CC BY 2.0

WTTC: organizacja, która zrzesza 30% światowego sektora turystycznego

Czym właściwie jest WTTC? To zrzeszenie przedstawicieli dużych firm z branży turystyki, transportu i finansów. Do WTTC należą wysokiej rangi przedstawiciele ministerstw turystyki wielu krajów świata, międzynarodowych sieci hotelowych i linii lotniczych, biur podróży, instytucji finansowych i think-tanków. W organizacji zrzeszonych jest łącznie ok. 200 przedsiębiorstw, stanowiących 30% sektora turystycznego w skali globalnej.

Każdy Globalny Szczyt WTTC to dla przedstawicieli branży turystycznej okazja do wymiany poglądów, zapowiedzi, zachęt, przestróg i zawarcia nowych umów, a dla zaproszonych dziennikarzy – szansa bliższego poznania niezwykłego kraju, który zgodził się zostać gospodarzem wydarzenia.

W 22. Globalnym Szczycie WTTC w Rijadzie wzięło udział łącznie ok. 3 tys. delegatów ze 140 państw świata. Niestety, nie było żadnego oficjalnego reprezentanta
W 22. Globalnym Szczycie WTTC w Rijadzie wzięło udział łącznie ok. 3 tys. delegatów ze 140 państw świata. Niestety, nie było żadnego oficjalnego reprezentanta Polski, a z polskich dziennikarzy przyjechałem tylko ja. Emil Hoff / Polska Press

Czytaj też: Greckie wyspy, które warto odwiedzić w 2023 roku. Brak tam tłumów, są za to zachwycające widoki i niepowtarzalny klimat

22. Globalny Szczyt WTTC w Arabii Saudyjskiej był największym z dotychczasowych

Tym razem Globalny Szczyt WTTC został zorganizowany w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.

Wydarzenie było nie tylko największym tego rodzaju w historii WTTC (uczestniczyło w nim ok. 3 tys. delegatów ze 140 państw, wśród nich 55 ministrów, 60 ambasadorów, ponad 200 prezesów wielkich firm i 250 dziennikarzy), ale też unikalną szansą przedstawienia Arabii Saudyjskiej światu. Kraj ten dopiero w 2019 r. zaczął wydawać wizy turystyczne, ale przez pandemię COVID-19 faktyczne otwarcie się królestwa Saudów zostało opóźnione i następuje dopiero teraz, na naszych oczach.

Wśród mówców, którzy przemawiali na 22. Globalnym Szczycie WTTC w Arabii Saudyjskiej, znalazło się wiele znanych nazwisk, w tym np.:

  • lady Theresa May, była premier Wielkiej Brytanii (druga kobieta na tym stanowisku po Margaret Thatcher),
  • Ban Ki-Moon, były sekretarz generalny ONZ, którego dziełem było m.in. doprowadzenie do zawarcia tzw. porozumienia paryskiego z 2015 r., wyznaczającego drogę do redukcji emisji gazów cieplarnianych
  • prof. Jeffrey Sachs, doradca ekonomiczny wielu rządów na przestrzeni kilku ostatnich dekad (także polskiej Solidarności, a potem rządu Leszka Balcerowicza) i aktywny członek organizacji zwalczających biedę, obecnie dyrektor Centrum Zrównoważonego Rozwoju Uniwersytetu Columbia
  • a także Edward Norton, aktor, reżyser i filantrop, rozwijający obecnie własną sieć ekologicznych hoteli w Afryce.

Rijad – stolica Arabii Saudyjskiej na mapie

„Turystyka jest potężną siłą, która służy dobru”. W branży znowu zapanował optymizm

Ceremonia otwarcia 22. Globalnego Szczytu WTTC odbyła się 28 listopada 2022 r. W swojej mowie otwierającej minister ds. turystyki Arabii Saudyjskiej, Ahmed Al Khateeb, wyłożył główne założenia Szczytu i nadzieje, jakie wiązali z nim przedstawiciele branży turystycznej:

- Szczyt, w którym bierze udział więcej ministrów i prezesów wielkich firm niż kiedykolwiek wcześniej, będzie prawdziwą zapowiedzią przyszłości, jaką chcemy widzieć – mówił Al Khateeb. – Przyszłości opierającej się na współpracy sektora prywatnego i publicznego, na idei zrównoważonego rozwoju i innowacyjności.

Al Khateeb przekonywał delegatów, że przyszłość branży turystycznej leży w zrównoważonym rozwoju, ale do jego wdrożenia konieczna jest ścisła współpraca
Al Khateeb przekonywał delegatów, że przyszłość branży turystycznej leży w zrównoważonym rozwoju, ale do jego wdrożenia konieczna jest ścisła współpraca między narodami i między sektorem prywatnym i publicznym. Emil Hoff / Polska Press

Wśród delegatów i mówców, biorących udział w szczycie, dominował optymizm. Choć przed sektorem podróży i turystki stoją globalne wyzwania, ma ona zasadniczy atut: opiera się o naturalne potrzeby interakcji i odkrywania, dzielone przez wszystkich ludzi, co gwarantuje, że nawet globalna pandemia nie zdoła na długo wstrzymać rozwoju branży.

- Żyjemy w złotym wieku podróżowania – powiedział Christopher J. Nassetta, prezydent sieci hoteli Hilton Worldwide w czasie swego wystąpienia na 22. Globalnym Szczycie WTTC. – Podróżowanie i turystyka są niepowstrzymaną siłą, która służy dobru. Ludzie pragną odwiedzać nowe miejsca i poznawać nowych przyjaciół. Moja rada dla wszystkich brzmi: miejcie wiarę w moc podróżowania.

Były sekretarze generalny ONZ, Ban Ki-Moon, roztoczył przed delegatami wizję turystyki jako siły jednoczącej ludzkość i łagodzącej konflikty:

- Turystyka ma swój znaczący wkład w postęp społeczny i ekonomiczny całej ludzkości – mówił Ban Ki-Moon. – Dla turystyki nie ma granic i przeszkód, niezależnie od tego, czy jesteś Saudyjczykiem, Chińczykiem, Amerykaninem czy Koreańczykiem.

Ban Ki-Moon stwierdził także, że turystyka i podróżowanie dają unikalną perspektywę, która może w przyszłości przyczynić się do skuteczniejszego rozwiązywania problemów dotykających całej planety:

- Powinniśmy zostać obywatelami świata. Mamy tyle problemów ekonomicznych, zdrowotnych i ekologicznych, ale możemy je przezwyciężyć, jeśli zaczniemy myśleć jak obywatele świata. Dzięki temu stworzymy lepszy, czystszy i zdrowszy świat, który przekażemy kolejnym pokoleniom.

Były sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon skupił się w swoim wystąpieniu na problemach wpływu turystyki na środowisko. Wspomniał też o wojnie na Ukrainie,
Były sekretarz generalny ONZ Ban Ki-Moon skupił się w swoim wystąpieniu na problemach wpływu turystyki na środowisko. Wspomniał też o wojnie na Ukrainie, którą nazwał nielegalną agresją i największym od dekad zagrożeniem dla światowego ładu. Zdjęcie na licencji CC BY 2.0. WTTC, CC BY 2.0

Czytaj też: Tanie loty do Hiszpanii: Barcelona, Malaga, Majorka, Walencja, Alicante, Madryt. Ile trwa lot, ile kosztują bilety, skąd loty bezpośrednie?

COVID-19 i wojna na Ukrainie. Turystyka mimo wszystko staje na nogi

Optymizm przedstawicieli branży turystycznej, przemawiających w czasie 22. Globalnego Szczytu WTTC w Rijadzie, zdaje się uzasadniony. Julia Simpson, Julia Simpson, prezydent i CEO WTTC, w czasie swojego wystąpienia podała interesujące liczby: światowa branża turystyczna po ustąpieniu pandemii koronawirusa odnotowała przyrost GDP wynoszący 5,8%, a więc ponad dwukrotnie większy niż w przypadku średniego globalnego GDP, wynoszącego 2,7%. Wszystko to na krótko po otwarciu granic i mimo wojny toczącej się na Ukrainie.

Inni specjaliści ocenili, że obecnie obroty w światowej turystyce sięgają ok. 65% poziomu z lat 2018-2019, ale już w najbliższych latach branża wytworzy ok. 126 milionów nowych miejsc pracy, i nie tylko wyrówna, ale też przekroczy swoje przedpandemiczne osiągi.

Trzeba jednak dodać, że branża nie wszędzie staje na nogi w tym samym tempie. Np. polityka zero COVID w Chinach skutecznie uniemożliwia jakikolwiek powrót do normalności w Państwie Środka, z kolei brak przedstawiciela rządu ds. turystyki w Stanach Zjednoczonych utrudnia nawiązywanie współpracy na wysokim szczeblu i ocenę sytuacji tamtejszej branży podróży i turystyki.

Koronawirus i wojna na Ukrainie (którą Ban Ki-Moon w swoim wystąpieniu wyraźniej określił jako nielegalną napaść) nadal też odciskają swoje piętno na podróżowaniu, zwłaszcza w Europie, gdzie ceny paliwa, a więc i wszystkiego, co wymaga transportu, w ostatnich miesiącach gwałtownie wzrosły. Na konferencji prasowej poświęconej problemowi rosnących kosztów turystyki w Europie, prowadzonej przez Petera Greenberga z CBS News, z udziałem m.in. ministrów turystyki Austrii i Portugalii, dowiedzieliśmy się, że problem drożyzny w Europie ma oczywiście przyczyny ekonomiczne i polityczne, ale też jest częściowo kwestią niekorzystnego PR-u. Europa, choć faktycznie wcale nie jest najdroższą destynacją turystyczną świata, w oczach dużej części turystów właśnie za taką uchodzi i ta opinia powstrzymuje gości z Azji czy Ameryki przed tłumnym przybywaniem na kontynent.

Na problemy z turystyką nie musi za to narzekać Arabia Saudyjska. Jak stwierdził minister Ahmed Al Khateeb, to właśnie w jego kraju branża turystyczna rośnie najszybciej spośród wszystkich państw G20. Błyskawiczna rozbudowa sektora turystyki, niespotykana dotąd w żadnym kraju, to istotna część tzw. Wizji 2030, czyli projektu rozwoju Arabii Saudyjskiej bez opierania się tylko na ropie. Do 2030 r. branża turystyczna w królestwie Saudów ma stanowić ok. 10% krajowej gospodarki i zatrudniać ok. 1,6 mln ludzi, przy rocznej liczbie gości zagranicznych sięgającej 100 milionów.

W czasie jednej z konferencji prasowych ministrowie turystyki Austrii i Portugalii wraz z europarlamentarzystami dyskutowali o problemach rosnących kosztów
W czasie jednej z konferencji prasowych ministrowie turystyki Austrii i Portugalii wraz z europarlamentarzystami dyskutowali o problemach rosnących kosztów podróży w Europie. Choć Europa faktycznie nie jest najdroższą destynacją na świecie, powszechnie za taką uchodzi, co zraża do niej część potencjalnych gości. Emil Hoff / Polska Press

Czytaj też: 7 europejskich miast, do których tanio polecimy w grudniu. Gdzie polecieć w okresie świątecznym z Krakowa?

Wizja 2030, czyli jak Arabia Saudyjska zmienia się na naszych oczach

Nie przypadkiem to właśnie w Arabii Saudyjskiej zorganizowany został 22. Globalny Szczyt WTTC, największy z dotychczasowych. Kraj ten, choć jeszcze szerzej nieznany na arenie międzynarodowej turystyki, ma szansę w ciągu kilku najbliższych lat stać się turystyczną potęgą. Choć pandemia koronawirusa zastopowała podróże i utrudniła wydawanie wiz turystycznych (możliwość taka pojawiła się po raz pierwszy w dziejach w 2019 r.), obecnie Arabia Saudyjska z dumą i energią chce prezentować światu swój turystyczny potencjał.

Arabia Saudyjska jeszcze do niedawna była krajem niemal kompletnie nieznanym turystom. Dopiero po objęciu tronu przez obecnego króla, Salmana ibn Abd al-Aziz Al Sauda w 2015 r., królestwo zaczęło otwierać się na świat. Reformy króla Salmana spotykają się z akceptacją społeczeństwa, które jest wyjątkowo młode (60% Saudyjczyków nie skończyło 35 lat) i wychowane na nowoczesnych technologiach z mediami społecznościowymi włącznie. Kwestie rozwoju technologicznego i konieczności dbania o ograniczone zasoby naturalne nie są więc uznawane przez ogół Saudyjczyków za groźne nowinki, lecz coś zupełnie oczywistego i koniecznego.

Król Salman ma wielkie ambicje modernizacji i rozwoju, a w licznych dziełach wspomaga go syn, książę koronny, Muhammad ibn Salman. To właśnie on jest autorem długofalowego projektu, nazywanego Wizją 2030, który zakłada bezprecedensowy rozwój królestwa we wszystkich dziedzinach, także turystyki, do 2030 r. Arabia Saudyjska ma ambicje zrobić w dekadę to, co Zjednoczonym Emiratom Arabskim zajęło dwadzieścia lat, i już w najbliższym czasie znaleźć się w gronie pięciu najpopularniejszych destynacji wakacyjnych na świecie.

Księżniczka Haifa opowiadała delegatom m.in. o roli kobiet w branży turystycznej Arabii Saudyjskiej. Pracuje ich coraz więcej. W ostatnich latach przeprowadzono
Księżniczka Haifa opowiadała delegatom m.in. o roli kobiet w branży turystycznej Arabii Saudyjskiej. Pracuje ich coraz więcej. W ostatnich latach przeprowadzono w królestwie szereg reform, otwierających kobietom drogę do biznesu i polityki. Od 2013 r. 30 spośród 150 członków Zgromadzenia Doradczego (saudyjskiego parlamentu) musi być kobietami. Zdjęcie na licencji CC BY 2.0. WTTC, CC BY 2.0

Gigaprojekty Arabii Saudyjskiej. The Line, Trojena i inne cuda na pustyni

W jaki sposób królestwo zamierza osiągnąć tak ambitne cele? Wszystko wskazuje na to, że decydujący wpływ na pozycję Arabii Saudyjskiej na arenie międzynarodowej turystyki będą miały tzw. gigaprojekty, czyli inwestycje na skalę, w którą przybyszom z Europy trudno uwierzyć. Oto najważniejsze z saudyjskich gigaprojektów:

NEOM: część królestwa na wybrzeżu Morza Czerwonego, mniej więcej na wysokości Półwyspu Synaj z egipskim kurortem Szarm el-Szejk, została wydzielona w autonomiczny region, nawyzywany NEOM, czyli „Nowy Los”. Jego główną atrakcją ma być szereg nowoczesnych, luksusowych i ekologicznych kurortów nadmorskich z najpiękniejszą rafą koralową na świecie. To właśnie NEOM jest obecnie wielkim polem doświadczalnym i placem budowy, na którym realizowane są futurystyczne inwestycje Arabii Saudyjskiej.

The Line: największe wrażenie w projekcie NEOM robi futurystyczne, samowystarczalne miasto, nazywane The Line. Nazwa nie jest przypadkowa: miasto ma mieć formę jednego budynku, długiego na 170 km, szerokiego na 200 m i wysokiego na 500 m, w całości pokrytego lustrami weneckimi, z superszybkim pociągiem łączącym oba końce i przystanią dla kilku tysięcy jachtów pośrodku.

The Line ma się stać domem dla 9 mln ludzi, czyli tylu, ile wynosi obecnie populacja Rijadu. Jeśli sądzicie, że to science-fiction, spróbujcie to wytłumaczyć Saudyjczykom – oni już prowadzą prace na pustyni, w rejonie przyszłej przystani dla jachtów. Praca wre dopiero od 19 października 2022 r., a czasu jest niewiele: The Line ma być gotowe do 2030 r. Trudno stwierdzić, czy Saudyjczykom rzeczywiście uda się skonstruować tak szybko niezwykłe futurystyczne miasto. Bardzo możliwe, że do 2030 r. oddadzą do użytku kilka segmentów The Line – miasto ma składać się z samowystarczalnych odcinków, które można przejść spacerem w ok. 5 minut. Takie odcinki można będzie w miarę zapotrzebowania łatwo kopiować. Ile z zaplanowanych 170 km konstrukcji zdołają skończyć poddani króla Salmana do 2030 r. – to pokaże czas, ale trzymamy kciuki.

Trojena: w dystrykcie NEOM znajduje się też Trojena, miejscowość położona u stóp gór, wznoszących się na ok. 2700 m n.p.m. Okazyjnie spada tu śnieg, ale nie utrzymuje się przez cały rok. Saudyjczycy właśnie wznoszą w tym regionie sieć kurortów narciarskich, w których (wedle założeń Wizji 2030) turyści z całego świata będą mogli szusować przez cały rok dzięki technologii sztucznego naśnieżania stoków. Właśnie tutaj mają się odbyć Zimowe Igrzyska Azjatyckie w 2029 r.

Oxagon: ma być nowoczesnym, w pełni zautomatyzowanym miastem portowym, zasilanym w całości energią słoneczną. To nie tylko wielki projekt budowalny, ale także cud techniki: Oxagon został zaprojektowany jako największa na Ziemi struktura unosząca się na wodzie. Saudowie chcą, by Oxagon stał się w przyszłości centrum rozwoju technologii i hubem handlowym na Morzu Czerwonym. Część Oxagonu ma zostać oddana do użytku już w 2024 r.

Sindalah: to wyspa-kurort na Morzu Czerwonym, coś w rodzaju saudyjskiej odpowiedzi na egipską Hurghadę czy Szarm el-Szejk. Kurort ma oferować luksusowy wypoczynek, w tym 5-gwiazdkowe hotele, centrum SPA i wellness, pole golfowe, dużą przystań dla jachtów, a do tego czyste i ciepłe przez cały rok wody Morza Czerwonego, pełne różnorodnych form życia. Wyspa luksusów, jak wszystkie inne gigaprojekty Arabii Saudyjskiej, ma być w pełni zgodna z założeniami zrównoważonego rozwoju turystyki i surowymi wymogami środowiskowymi, obowiązującymi na terenie dystryktu NEOM. Pierwsi turyści mają zostać zaproszeni na wyspę Sindalah już w 2024 r.

Qiddiya: Arabia Saudyjska pragnie także zapewnić rozrywkę rodzinom z dziećmi za pomocą największego na świecie parku rozrywki, ok. trzykrotnie większego od słynnego Walt Disney World Resort w Orlando na Florydzie. Park wznoszony jest od 2019 r. na przedmieściach Rijadu.

Inne atuty Arabii Saudyjskiej: położenie i święte miasta

Innym turystycznym atutem Arabii Saudyjskiej jest jej położenie na styku Azji i Afryki. W odległości ledwie kilku godzin lotu samolotem od wznoszonych właśnie przez Saudyjczyków kurortów nad Morzem Czerwonym mieszka ok. 2/3 populacji ludzkości, przede wszystkim w wyjątkowo ludnych Indiach i Chinach. Słoneczna i przyjazna Arabia Saudyjska w przeciągu kilku kolejnych lat może się stać dla tych ludzi jedną z ulubionych destynacji.

Warto wspomnieć także o reformie prawa, dotyczącego pielgrzymów, planowanej przez króla i księcia koronnego Arabii Saudyjskiej. Na terenie królestwa znajdują się oba najświętsze miasta muzułmanów, Mekka i Medyna, odwiedzane co roku przez ok. 2,5 mln pielgrzymów. Do tej pory przepisy zmuszały ich do szybkiego opuszczania kraju zaraz po odwiedzeniu najświętszych miejsc. Już niebawem ma się to zmienić: pielgrzymi otrzymają zgody na dłuższy pobyt w kraju i staną się kolejnymi turystami, korzystającymi z oferty kraju, w tym technologicznych cudów w regionie NEOM.

Mekka - mapa:

Cena sławy? 800 miliardów dolarów

Ile to wszystko może kosztować? Kraj tak zasobny w ropę, jak Arabia Saudyjska, nie cofa się przed żadnymi kosztami. Wstępne wyliczenia sugerują, że w ciągu dekady królestwo planuje wydać na rozwój swojej turystyki ok. 800 miliardów dolarów, tak by planowo osiągnąć wszystkie cele wyznaczone w ramach Wizji 2030 r.

Zrealizowanie Wizji to jednak szansa na gigantyczny zwrot: królestwo szacuje wartość turystycznych inwestycji, jakie przyciągnie NEOM i inne gigaprojekty, na ok. 6 trylionów dolarów (6 tysięcy miliardów). Dla porównania: cały przewidywany dochód Polski na 2023 r. to „zaledwie” 135,6 mld USD.

Oprócz prowadzenia własnych projektów, rząd króla Salmana ibn Abd al-Aziz Al Sauda współpracuje także z inwestorami zagranicznymi. Jak ogłosiła Julia Simpson, członkowie organizacji zamierzają w ciągu najbliższych 5 lat zainwestować w kraju Saudów ok. 10 miliardów dolarów.

W swym przemówieniu do roli kobiet w turystyce odniosła się także była premier Wielkiej Brytanii, Theresa May. Powiedziała, że kobietom potrzeba więcej
W swym przemówieniu do roli kobiet w turystyce odniosła się także była premier Wielkiej Brytanii, Theresa May. Powiedziała, że kobietom potrzeba więcej śmiałości, by przebić się w biznesie, a nastawienie jest w tym przypadku decydujące. Zdaniem lady May często jest tak, że kiedy mężczyzna spełnia niektóre z wyznaczonych warunków, uważa, że sobie poradzi na danym stanowisku (bo przecież spełnił część kryteriów). W tej samej sytuacji kobieta zakłada, że sobie nie poradzi (bo przecież niektórych warunków nie spełnia). Zdjęcie na licencji CC BY 2.0. WTTC, CC BY 2.0

Arabia Saudyjska stawia na ekologię. Zapraszamy na drugą część relacji ze Szczytu WTTC w Rijadzie

Wiele uwagi na 22. Globalnym Szczycie WTTC w Rijadzie poświęcono sprawom ekologii, zrównoważonego rozwoju i zmniejszania śladu węglowego branży turystycznej.

W następnej części relacji z Globalnego Szczytu przedstawimy interesujące raporty, dotyczące wpływu turystyki na środowisko, a także zdradzimy, co o zrównoważonej turystyce powiedział aktor i filantrop Edward Norton, który także wziął udział w obradach.

Zapraszamy do galerii zdjęć z 22. Globalnego Szczytu WTTC w Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.

Dodaj firmę
Logo firmy Polska Organizacja Turystyczna
Warszawa, Chałubińskiego 8
Autopromocja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Arabia Saudyjska gospodarzem 22. Globalnego Szczytu Światowej Rady Podróży i Turystyki (WTTC). Czym jest Wizja 2030? - Strona Podróży

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza