Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Areszt dla Krystiana B. podejrzanego o serię podpaleń aut w Słupsku

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Krzysztof Piotrkowski
Sąd Rejonowy w Słupsku zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 26-latka, który ma stać za serią podpaleń w ostatnich tygodniach. Krystian B. przyznał się i złożył wyjaśnienia.

Nie trzy, jak chciała tego Prokuratura Rejonowa w Słupsku, ale dwa kolejne miesiące spędzi w areszcie Krystian B. Takie postanowienie wydał w piątek miejscowy sąd rejonowy. Mężczyzna zdaniem policji miał dokonać w ostatnich tygodniach serii podpaleń samochodów w Słupsku. Krystian B. usłyszał w sumie 14 zarzutów, które dotyczą zniszczenia poprzez podpalenie 21 samochodów. 26-letni słupszczanin będzie odpowiadać też za spowodowanie niebezpieczeństwa powszechnego, za co grozi mu nawet osiem lat pozbawienia wolności.

- Krystian B. przyznał się do stawianych mu zarzutów - informuje Magdalena Gadoś, słupski prokurator rejonowy. - Złożył obszerne wyjaśnienia i tłumaczył się motywami osobistymi, które będą teraz podlegać weryfikacji. Będziemy też pozyskiwać opinie biegłych m.in. z zakresu pożarnictwa.

Z kolei policja sprawdza, czy mężczyzna ma związek z innymi podpaleniami, do których dochodziło na terenie miasta i w innych rejonach kraju.

Krystian B. został ujęty z nocy z wtorku na środę na terenie lotniska w Poznaniu. Najprawdopodobniej próbował uciec za granicę. W środę rano był już na terenie słupskiej komendy, gdzie został przesłuchany. Do zatrzymania doszło dzień po powołaniu przez Komendanta Miejskiego Policji zespołu, który miał jak najszybciej ustalić okoliczności ostatniej podpaleń i zatrzymać osobę lub osoby odpowiedzialne za ten proceder. Policja nie ujawnia jak wpadła na trop. Informuje jednak, że na podstawie zgromadzonych informacji z miejsc zdarzeń, a także w trakcie analizy zapisów z monitoringów funkcjonariusze wytypowali sprawcę.

Przypomnijmy, że do serii podpaleń doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (20-21 listopada) Najpierw kilka minut po godz. 1, na parkingu pod Kauflandem płonęła skoda. Czterdzieści minut później Straż Pożarna otrzymała wezwanie na ul. Wiatraczną, gdzie uszkodzono dwa auta, przy czym jedno spłonęło niemal doszczętnie. Dalej, tj. o godz. 2.08 ogień uszkodził tył volkswagena zaparkowane na ul. Konarskiego. PSP interweniowała też po godzinie na ul. Ostroroga i na ulicy Szczecińskiej. W sumie między godz. 1 a 4 paliło się dziewięć aut. Wcześniej, podobna seria podpaleń miała miejsce miesiąc temu, w nocy z 10 na 11 października.

W Słupsku i powiecie słupskim tylko w tym roku zgłoszono 54 pożary samochodów, przy czym w samym mieście 32, z czego aż 18 w przeciągu niespełna trzech miesięcy (od 1 września do 21 listopada). W zeszłym roku było 27 podobnych zgłoszeń. Każdorazowo na miejscach zdarzeń funkcjonariusze wykonywali czynności z udziałem technika kryminalistyki, który sporządzał dokumentację procesową.

26-latek podejrzany o serię podpaleń w Słupsku z zarzutami

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza