Jako pierwsi informowaliśmy o bestialskim pozbawieniu życia kilkuletniego psa. Dzięki kilku mieszkańcom Miłocic i działaniu Miasteckiego Stowarzyszenia na rzecz Zwierząt „Bezdomny Kundelek” szybko namierzono sprawcę i odnaleziono miejsce, w którym pies został zakopany. Okazało się, że 20-latkowi pomagał 54-letni właściciel czworonoga. Pies był bity pięściami, duszony i na końcu powieszony na sznurku.
20-latek, poza zarzutem znęcania się i zabicia psa, usłyszał także zarzut wpływania groźbami na zeznania świadków. 54-latek ma zarzut znęcania się nad psem. Pierwszemu grozi do 5 lat więzienia, a drugiemu do 3 lat więzienia. W dzisiejszym (piątkowym) Głosie Bytowa/Miastka (Głos Pomorza) obszerny materiał na temat tych wydarzeń. Do sprawy jeszcze wrócimy.
Zobacz także: Bestialsko zabity pies w Miłocicach niedaleko Miastka
ZOBACZ TAKŻE: Smród, bałagan i odchody kotów w mieszkaniu socjalnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?