Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Armia wraca do Redzikowa. Wojsko szuka lokali dla batalionu

Alek Radomski [email protected]
Wojskowa Agencja Mieszkaniowa chce kupić mieszkania dla żołnierzy nowej jednostki, która będzie stacjonować w Redzikowie.
Wojskowa Agencja Mieszkaniowa chce kupić mieszkania dla żołnierzy nowej jednostki, która będzie stacjonować w Redzikowie. Archiwum
Wojskowa Agencja Mieszkaniowa chce kupić mieszkania dla żołnierzy nowej jednostki, która będzie stacjonować w Redzikowie.

Armia wraca do Redzikowa. Jak na razie w sile batalionu. W tym roku rozpocznie się formowanie nowej jednostki, której zadaniem będzie zabezpieczanie instalacji rakietowych i radarowych na terenie planowanej bazy antyrakietowej.

Koncepcje utworzenia Batalionu Ochrony Bazy Systemu Obrony Przed Rakietami Balistycznymi zapisano w programie rozwoju Sił Zbrojnych. Zanim jednak żołnierze rozpoczną służbę wartowniczo-zabezpieczającą, muszą gdzieś zamieszkać. Wojskowa Agencja Mieszkaniowa szuka właśnie dla nich mieszkań. - Dokładnie dwunastu lokali dwu- i trzypokojowych - mówi Andrzej Słoniewski, specjalista do spraw inwestycyjnych gdyńskiego oddziału WAM-u.

- Lokale, które chcemy kupić, muszą być nowe, wykonane pod klucz i znajdować się w Słupsku lub jego rejonie.

Zobacz także: Wojsko kupiło w Słupsku hurtem prawie sto mieszkań

Dyrektor gdyńskiego WAM-u czeka na oferty do 20 lutego, ale to niejedyne ważne terminy. Wojsko musi nabyć mieszkania do października tego roku, czyli mniej więcej do czasu, kiedy to jednostka, ale i baza będzie w pełni funkcjonować. Amerykanie na miejscu powinni się pojawić jednak dopiero na początku 2016 roku.

Z ich zakwaterowaniem WAM - przynajmniej na razie - nie ma nic wspólnego. Przypomnijmy, że Amerykanie prace związane z budową instalacji antyrakietowej w Polsce planują zakończyć do 2018 roku. Docelowo obok radaru znajdzie się tu kontenerowa wyrzutnia z 24 pociskami SM-3, które ma obsługiwać około 200-osobowy personel podporządkowany najpewniej US Navy. W jego skład, obok żołnierzy, wejdą również cywile.

Dowódcą i komendantem bazy (nie operacyjnym) będzie Polak. Jak informuje "Dziennik Zbrojny", podległy mu batalion ma być wyposażony w dwa wozy ratowniczo--gaśnicze. Na terenie przyszłej instalacji rozbudowywana będzie nowa sieć teleinfor-matyczna, infrastruktura drogowa i ogrodzenie. Znikną też betonowe hangary. Na prace modernizacyjne polska strona przeznacza około 41 mln złotych. Niewykluczone, że oferty służby w nowej jednostce otrzymają żołnierze głównie z 7. BOW.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza