Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arunas Seferis w Polpharmie Pakmet

(suw)
Koszykówka. I liga mężczyzn

Do drużyny pierwszoligowej Polpharmy Pakmet Starogard Gdański dołączył Litwin Arunas Seferis. W sezonie 1996-97 Arunas Seferis był zawodnikiem drugoligowego litewskiego zespołu Zemgala. Następnie na dwa lata (1997-99) związał się z Neptunasem Klaipeda, grającym w litewskiej ekstraklasie. Po tym okresie Seferis podpisał kontrakt z Alitą Alytus (1999-2000), skąd po roku przeniósł się do Mirpolu Instalu Białystok, występującego w drugiej lidze polskiej (2000-01). Sezon 20001-02 rozpoczął w ukraińskim BK Kijów, lecz w styczniu 2002 zdecydował się na powrót do Polski i grę w Polpharmie Pakmet Starogard Gdański.
Trochę to dziwne, bo nowych zawodników - zgodnie z regulaminem pierwszoligowych rozgrywek - można było zgłaszać do 9 stycznia. Jedną taką sytuację, że koszykarz dołączył do zespołu po wyznaczonym terminie już mieliśmy w Białymstoku. Chodzi o Amerykanina Matta Wattsa. Jednak tam działacze wierząc, że Aleksiej Olszewski otrzyma obywatelstwo polskie, zgłosili amerykańskiego gracza w terminie, a było o tym słychać dużo wcześniej.
Tymczasem niespodziewana informacja o tym, że w Starogardzie Gdańskim pojawił się nowy gracz 22 stycznia trochę zaskoczyła wszystkich. Być może był on zgłoszony wcześniej do rozgrywek, a być może trener Polpharmy Pakmet i jednocześnie wiceprezes Polskiego Związku Koszykówki, Tadeusz Huciński jest specjalnie traktowany przez zarząd związku. Zresztą mogliśmy się o tym przekonać już w tym sezonie, kiedy notorycznie przekładane były mecze Polpharmy Pakmet ze względu na udział w zgrupowaniach kadry Polski koszykarza tej drużyny Szymona Szewczyka. Jest już kilka przykładów, że przekładanie spotkań na niewiele się zdało drużynie ze Starogardu Gdańskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza