Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Gdynia - Energa Czarni Słupsk 84:79 (zdjęcia)

Jarosław Stencel
Callistus Eziukwu (nr 6) zdobył wczoraj 17 punktów. Miał też 5 zbiórek. Jednym z liderów gospodarzy był Litwin Ovidijus Galdikas (z lewej)
Callistus Eziukwu (nr 6) zdobył wczoraj 17 punktów. Miał też 5 zbiórek. Jednym z liderów gospodarzy był Litwin Ovidijus Galdikas (z lewej) Łukasz Capar
Energa Czarni Słupsk przegrała po dogrywce z Asseco Gdynia 79:84.

Asseco Gdynia - Energa Czarni Słupsk

Na dziesięć spotkań przed własną publicznością, gdynianie przegrali tylko jeden. Wiadomo więc było, że nie będzie to łatwa przeprawa dla słupszczan.

Po wsadzie byłego gracza Czarnych Przemysława Frasunkiewicza było 8:4, ale nastąpił zryw zawodników Energi po trójce Jarosława Mokrosa oraz trafieniu Michała Nowakowskiego gracze Czarnych prowadzili 9:8. Szkoda jednak, że było to ostatnie ich prowadzenie w tym spotkaniu. Potem dominowali już gospodarze, choć jeszcze Energa zbliżyła się na dwa punkty po trójce Mantasa Cesnauskisa. W drugiej kwarcie mnożyły się straty. Podobnie jak spotkaniu Pucharu Polski gracze Energi mieli też problem z płynnością w ataku. Natomiast pierwsze skrzypce grał w Asseco A.J. Walton, który już do przerwy miał na koncie 16 punktów.

W trzeciej kwarcie przewaga Asseco utrzymywała się i wzrosła nawet do 17 punktów. W czwartej doszło do nieoczekiwanego zwrotu. Jeszcze na 5 minut przed końcem było 66:56 dla Asseco. Potem graczom Energi wychodziło wszystko. Kyle Shiloh rzutem w ostatniej chwili doprowadził do dogrywki. Tu już jednak lepsi byli gdynianie, a szczególnie Frasunkiewicz.

Asseco Gdynia - Energa Czarni Słupsk 84:79 (19:13, 24:16, 18:19, 10:23, d. 13:8).

Asseco Gdynia: Galdikas 19, Kowalczyk 0, Matczak 10 (1x3), Radosavljević 0, Frasunkiewicz 15 (4), Szczotka 5, Walton 28, Parzeński 7.

Energa Czarni Słupsk: Shiloh 19 (2), Blassingame 4, Nowakowski 2, Eziukwu 17, Mokros 6 (2), Pasalić 8 (2), Cesnauskis 6 (1), Gruszecki 17 (2).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza