Atlas grzybów 2023. Na niektóre z nich trzeba uważać! Grzybobranie bez tajemnic. Jak odróżnić grzyba jadalnego od trującego?

Mówi się, że jesień to czas grzybiarzy. To prawda, królują maślaki, borowiki i kanie, ale pod koniec lata także da się zebrać grzyby. Na początku sezonu 2023 wiele gatunków widać już w polskich lasach. Borowiki? Kurki? Żółciaki siarkowe? To wszystko już cieszy oko miłośników lasów. Niektóre mogą mieć jednak sobowtórów. Jak zatem zbierać grzyby, aby się nie pomylić?

Podczas szukania darów lasu należy pamiętać o kilku zasadach. Lasy Państwowe przypominają, że trafiając na grzyba, trzeba:

• wyciąć go jak najniżej, odgarniając ściółkę i nie niszcząc grzybni,
• następnie dobrze jest potem przykryć dane miejsce, aby nie wysychało.

Zebranych frykasów nie wkłada się do reklamówek lub worków, grozi to zaparzeniem grzybów. Najlepszym rozwiązaniem jest koszyk wiklinowy. Zaleca się, aby zbiorami gospodarować po powrocie do domu. Część można wykorzystać od razu, część suszyć, a część zamrozić.

Niektóre grzyby dopiero się pojawią, ale warto wiedzieć, że pomyłki wśród grzybiarzy są możliwe. Wiele gatunków zagrażających zdrowiu łudząco przypomina te jadalne. Przykład? Muchomor zielonawy sromotnikowy. Nie pachnie, smak także nas nie zaalarmuje, a jest to jeden z trujących pewniaków na liście grzybów. Łatwo go porównać do gąski lub gołąbka. Podobnie kurka, mimo charakterystycznego wyglądu, może być mylona z lisówką pomarańczową, którą zalicza się do grupy niejadalnych.

W lesie rośnie wiele innych gatunków, które mogą wydawać się jadalne. Najlepiej kierować się zasadą ograniczonego zaufania i wybierać tylko te grzyby, co do których mamy pewność. Dobrze jest też stawiać na te gąbczaste od spodu, wśród nich nie ma śmiertelnie trujących. Przezorność należy zachować wobec grzybów blaszkowych, tam łatwo o muchomory lub okazy, które mogą poważnie zagrozić zdrowiu.

Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że dany grzyb jest nam znany i będzie urozmaicał rodzinny obiad. Niestety, w świecie grzybów łatwo o pomyłkę, nawet jeśli jest się doświadczonym zbieraczem. Trujące okazy zawierają toksyny, od ich intensywności zależy, czy zatrucie przejdziemy łagodnie, czy ciężko. W skrajnych przypadkach omyłkowe spożycie może prowadzić nawet do śmierci.

- Pierwsze objawy zatrucia grzybami mogą pojawić się już po kilku godzinach od ich zjedzenia, jednak w zależności od rodzaju, symptomy zatrucia potrafią wystąpić nawet po kilkunastu godzinach od ich spożycia – przypomina Główny Inspektorat Sanitarny.

Najczęściej zatrucie przejawia się nudnościami, wymiotami, wysoką temperaturą ciała oraz bólami brzucha i głowy.

Atlas grzybów 2023. Zobacz, które grzyby trujące przypominają jadalne okazy!

Źródła: GIS, Lasy Państwowe