Autor filmiku Tomasz K. z Bytowa półtora roku temu został skazany przez sąd za znieważenie kobiety za pomocą środków masowego komunikowania. Dostał osiem miesięcy dozoru kuratora i 160 godzin prac społecznych do wykonania w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Bytowie. Przepracował połowę, a z reszty godzin zwolnił go sąd.
Niestety, ani prokuratura, ani sąd nie nakazały Tomaszowi K. usunięcia filmiku. Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy w Bytowie, był zaskoczony, że filmik znajduje się jeszcze w sieci. Napisaliśmy o tym artykuł.
- Ściągnęliśmy z sądu akta tej sprawy. Przeanalizujemy wszystko. Oczywiste jest, że filmiku nie powinno być w sieci, bo chodzi o dobro pokrzywdzonej - mówił kilka dni temu prokurator Ryszard Krzemianowski, kiedy zapytaliśmy go o filmik.
Jan Iskierski, prezes Sądu Rejonowego w Bytowie, poinformował, że w tej sprawie nie było wniosku prokuratury o to, aby zobowiązać Tomasza K. do usunięcia filmiku. - W przypadku wniosku o dobrowolne poddanie się karze, a taki był w tym przypadku, sąd akceptuje go w treści, w jakiej został dostarczony, albo się na niego nie zgadza. W takim trybie nie ma mowy o jego rozszerzaniu - informował sędzia Iskierski.
Ponowne zajęcie się sprawą przez prokuraturę wydaje się od piątku bezprzedmiotowe. W tym dniu Tomasz K. usunął filmik z YouTube. Dodał do tego komentarz: I dajcie mi święty spokój !!!!!
Ponad 7-minutowy filmik umieszczono na portalu You Tube w maju 2009 roku. Jego tytuł to: Dziura w głowie. Filmik nakręcony został w okolicy placu Kardynała Wyszyńskiego w Bytowie. Autor zachęcał do obejrzenia filmu słowami: "Przypadkowo napotkana kobitka. Beka straszna. Polecam".
Już na pierwszych kadrach było widać, że filmowana jest osoba niepełnosprawna. Mężczyzna prowokował ją. Posunął się nawet do stwierdzenia,że jest zabójcą i że jak trzeba, to uśmierci ją bezboleśnie. W pewnym momencie stwierdził, że to będzie hit na YouTube.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?