Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bałtycka III liga. Darzbór Szczecinek podejmuje Gryfa 95. Cartusia gra z Bytovią

Rafał Szymański
Karola Świdzińskiego (przy piłce) zabraknie w Szczecinku.
Karola Świdzińskiego (przy piłce) zabraknie w Szczecinku. Fot. Krzysztof Tomasik
Spotkanie z Darzborem Szczecinek otworzy serię meczów prawdy dla Gryfa 95 Słupsk. Jego wynik odpowie bowiem na pytanie, czy piłkarze z ul. Zielonej nadają się już do walki o II ligę, czy ich pozycja to jak na razie efekt wielu zbiegów okoliczności i niskiego poziomu w lidze.

Tabela

Tabela

1. Bałtyk 24 57 51:12
2. Błękitni 24 46 57:20
3. Rega 24 44 38:33
4. Gryf 95 24 42 39:22
5. Kaszubia 24 38 39:28
6. Darzbór 24 38 33:27
7. Drutex-Bytovia 24 37 29:19
8. Cartusia 23 36 43:30
9. Astra 22 35 31:31
10. Zatoka 23 34 30:28
11. Dąb 23 34 28:28
12.Orkan 24 30 30:25
13.Sława 23 22 28:47
14. Rodło 23 21 21:39
15. Orlęta 23 6 7:53
16. Olimpia 24 5 11:63

Cztery wygrane z rzędu (z Orkanem Rumia 3:1, Astrą Ustronie Morskie 4:2, Błękitnymi Stargard Szczeciński 2:0 i Olimpią Sztum 2:1) niebotycznie rozbudziły apetyty kibiców na przynajmniej walkę o baraże dające prawo gry w II lidze.

Remis z Dębnem Dębno na własnym boisku lekko ostudził oczekiwania, nie zweryfikował ich jednak do końca. Test gryfici przejdą w Szczecinku. A Darzbór nie należy do frajerów, którzy na własnym boisku rozdają punkty wszystkim potrzebującym.

To zespół grający u siebie z podobną skutecznością, jak Gryf 95 na stadionie przy ul. Zielonej.

Darzbór o punkt gorszy od Gryfa 95

Podopieczni Wojciecha Polakowskiego zdobyli na własnych śmieciach więcej o jeden punkt. Darzbór Szczecinek wiosną wygrywał już na swoim terenie z Regą Trzebiatów 2:0, ale przegrał 1:2 z Dębem Dębno Lubuskie. Wcześniej, jeszcze jesienią, uległ liderowi Bałtykowi Gdynia 0:3.

Wygrywa jednak przeważnie ze słabszymi, ze średniakami remisuje. Jednak tylko w jednym na dwanaście rozegranych spotkań przed własną publicznością nie zdobył gola. Jak będzie w przypadku meczu z Gryfem 95? Słupszczanie na jedenaście spotkań wyjazdowych tylko trzy razy nie trafili do siatek gospodarzy.

Zanosi się więc na ciekawe spotkanie, z wieloma sytuacjami podbramkowymi. Oba zespoły potrafią je wypracowywać. Przed rozpoczęciem sezonu w meczu sparingowym trójkolorowi ze Słupska pokonali szczecinecki zespół 5:0. Nie ma to już teraz, oprócz statystycznego, żadnego znaczenia.

Z zawodników z pierwszego składu kilku zagrało w środę w meczu rezerw z Dom-Star Domaradz. Byli to m.in. golkiper Mateusz Kowalczyk, pomocnik Fernando Batista i napastnik Jacek Luzak.

Kogo zabraknie?

W składzie gryfitów zabraknie na pewno Marcina Kozłowskiego, który miał w piątek zabieg nosa, kontuzjowanego w ostatnim meczu z Dębem. Nie będzie także dwóch kolejnych młodzieżowców: podstawowego obrońcy Mateusza Bieleckiego i pomocnika Karola Świdzińskiego. Obaj będą pauzować za żółte kartki. Wróci natomiast do składu Artur Sarna.

- Biorę do Szczecinka 16 ludzi, w tym 5 kolejnych młodzieżowców - mówi Polakowski.

Można mieć nadzieję, że piłkarze już odpoczęli po zagraniu dwóch meczów w cztery dni. Teraz jednak przed nimi trzy kolejne w tydzień. Dzisiaj Darzbór, w środę wyjazd do Kartuz, by zmierzyć się z tamtejszą Cartusią, a za tydzień w Słupsku zagra lider, Bałtyk Gdynia.

Więcej odpoczynku

- Przed taką serią w tym tygodniu trenowaliśmy znacznie mniej intensywnie niż wcześniej - gracze musieli odpocząć - komentuje słupski szkoleniowiec. On będzie miał problemy z zestawieniem linii defensywnych. Wróci do niej Sarna, ale brak Bieleckiego wymusza poszukiwanie nowych rozwiązań. Może, podobnie jak w starciu wyjazdowym z Kaszubią Kościerzyna, zagra na prawej obronie Batista?

Trener ma także w zapasie uniwersalnego, jeśli chodzi o obronę i pomoc, Adama Pietrasa. Jednak akurat prawa strona zdaje się nie być wymarzoną pozycją dla tego gracza. - Coś wymyślę, nie martwię się na zapas - pociesza szkoleniowiec.
Mecz w Szczecinku rozpoczyna się o godz. 17 w sobotę.

Cartusia Kartuzy - Drutex-Bytovia Bytów

Zestaw par XXV kolejki:

Rega Trzebiatów - Kaszubia Kościerzyna, Sława Sławno - Rodło Kwidzyn, Bałtyk Gdynia - Orlęta Reda, Dąb Dębno - Zatoka Puck, Olimpia Sztum - Orkan Rumia, Błękitni Stargard - Astra Ustronie.

Wiosną piłkarze Druteksu-Bytovii jeszcze nie przegrali meczu. Chcą kontynuować dobrą serię. Podopiecznym Waldemara Walkusza plan spróbuje pokrzyżować Cartusia. Czy bytowskiej drużynie uda się zrealizować ambitny cel?

Derby Kaszubszczyzny zawsze cieszyły się sporym zainteresowaniem. Nie inaczej będzie też w sobotę. Gra zacznie się o godz. 16.

Statystyki sezonu 2008/2009 przemawiają jednak za drużyną z Bytowa.
Jesienią Drutex-Bytovia wygrał 2:0. W 1/8 Pucharu Polski w Bytowie gospodarze też byli górą (3:0). Cartusia żądna jest rewanżu i chce udowodnić malkontentom, że jest coś warta.

- Na ten mecz moi zawodnicy rzucą wszystkie swoje siły, bo derby zawsze rządzą się swoimi prawami - zakomunikował Waldemar Walkusz, trener Druteksu-Bytovii. - Cartusia ma z nami porachunki i dlatego musimy być bardzo czujni. Naszym celem jest podtrzymanie dobrej passy. Aby cel osiągnąć, moja drużyna musi zagrać bardzo odpowiedzialnie w defensywie. Szczególnie obrońcy muszą zwrócić uwagę na napastnika Piotra Zagórskiego.

Filarem Cartusii jest doświadczony Ireneusz Stencel. Ten 38-letni defensor przeżywa drugą młodość i stanowi trudną przeszkodę do pokonania. W naszym składzie nadal nie będzie Artura Kobielli i Roberta Sandaka. Za kartki przerwę ma Tomasz Cierson.

Co sądzi o swojej serii meczów bez porażki w rundzie wiosennej szkoleniowiec?
- Żadna seria nie może trwać wiecznie i dlatego bardzo obawiam się tej konfrontacji. Wszyscy w klubie mamy świadomość, że grać będziemy na gorącym terenie i z silnym przeciwnikiem, który ostatnio nabiera wiatru w żagle.

Według mnie obydwie ekipy będą chciały przede wszystkim nie stracić gola. Zabezpieczą swoją bramkę. Kluczem do zwycięstwa będzie walka o środek pola. Kto ją wygra, to ten może okazać się wygranym.

Statystyki

Obydwie ekipy sąsiadują w trzecioligowej tabeli. Bytowianie zajmują szóste miejsce. Kartuski zespół jest siódmy i ma jeden punkt straty do Druteksu- Bytovii.

Cartusia jest w świetnej formie. Jej piłkarze zdobyli 9 goli w dwóch ostatnich meczach. Warto przypomnieć, że w 23. kolejce u siebie rozbili Regę Trzebiatów aż 5:1, a w 24. serii pokonali na wyjeździe Rodło Kwidzyn 4:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza