Na jacht natknął się patrol Straży Granicznej około 13 mil morskich na północ od Darłowa. Załoga nie reagowała jednak na wezwania przez radio. Strażnicy zmusili motorówkę do zawrócenia do portu w Darłowie, gdzie została skontrolowana.
Okazało się, że kapitanem jest zaledwie 21-letni Mateusz P., który nie miał nawet uprawnień do sterowania jachtem. Nie miał też dowodu rejestracyjnego łodzi. Strażnicy wlepili mu mandat w wysokości 500 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?