- Ośrodek położony jest 2320 metrów nad poziomem morza. Ma bardzo dobrze wyposażenie w pełnowymiarowy stadion tartanowy; halę lekkoatletyczną - opowiada Madejczyk. - Jest pływalnia. Korzystam z siłowni i hal do gier zespołowych oraz gabinetów odnowy biologicznej. Oprócz nas w ośrodku przebywają przede wszystkim narciarze i pływacy. Często mam wycieczki w góry.
Bardzo dobrze zniosłam już aklimatyzację. Wysokość nad poziomem morza i słońce pozwalają mi na pracę na najwyższych obrotach. Liczę na duży przyrost siły, szybkości, wytrzymałości. Co drugi dzień rzucam oszczepem i doskonalę technikę rzutu.
Igrzyska olimpijskie w Pekinie to naczelne hasło obowiązujące w 2008 roku dla oszczepniczki usteckiego Jantara.
- Wszystkie ćwiczenia Basia realizuje bez przeszkód - informuje Henryk Michalski, trener Madejczyk. - Moja podopieczna nie odczuwa żadnych dolegliwości. Zajęcia są intensywne po trzy godziny dwa razy dziennie. System przygotowań jest dokładnie opracowany i realizowany zgodnie z harmonogramem. W Hiszpanii trenować będziemy do dziesiątego marca.
Przygotowania do sezonu olimpijskiego są planem długofalowym. Przypomnijmy, że ustczanka najpierw przebywała na obozie w Szklarskiej Porębie, potem w Cetniewie, Szczyrku i Wiśle.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?