W Grudziądzu pod topór pójdzie niemal 3 tysiące drzew

Wycinka drzew to kolejny element przygotowań miasta do zadania polegającego na przebudowie ulic: Południowej, Skowronkowej i Jaskółczej. W zakres tego projektu wchodzi także budowa nowego łącznika, który zepnie Południową i Skowronkową. Przypomnijmy, że tę wycenianą na ponad 20 milionów złotych drogową inwestycję ma sfinansować grupa Energa, która przymierza się do budowy elektrowni gazowej w pobliżu cmentarza komunalnego.

Wycinka drzew prowadzona będzie przede wszystkim w lesie komunalnym. Powinna ruszyć w najbliższym czasie. W poniedziałek pracownicy Zarządu Dróg Miejskich wybrali firmę, która podejmie się tego zadania. Przetarg wygrał Zakład Usług Leśnych Kos.

W sumie pod topór pójdzie niemal trzy tysiące drzew, starsze i młode. - W różnym stopniu zdrowotności - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa urzędu miejskiego.

Prace mają się zakończyć do 18 grudnia. Do tego dnia mają zostać również wykonane nowe nasadzenia. Nowe rośliny, w sumie ok. 30 tysięcy sadzonek, zostaną umieszczone w ziemi na powierzchni ok. 4,6 ha. Najwięcej będzie sosen, dębów i buków. Wszystkie prace pochłoną ponad 397 tys. zł.

Pozyskane w ramach wycinki drewno zostanie pod nadzorem leśniczego lasów komunalnych zmierzone i sprzedane.

Energa sfinansuje drogowy projekt tylko wówczas, gdy ruszy z budową elektrowni. O ile jeszcze do niedawna włodarze miasta byli pewni, że tak się stanie, to teraz mają więcej wątpliwości.

- W tym momencie jeszcze nie wiadomo jaką politykę energetyczną będzie prowadził nowy rząd. A Energa- przypominam- jest spółką, której większościowym udziałowcem jest skarbu państwa - mówi Marek Sikora, wiceprezydent miasta. I liczy, że decyzje w sprawie budowy w Grudziądzu elektrowni mogą zapaść wiosną.

Mimo że finansowana przez Energę budowa dróg nie jest pewna, urzędnicy twierdzą, że warto się do tej inwestycji przygotowywać.

- Jeżeli Energa się wycofa, to zwróci nam wszystkie koszty, które ponieśliśmy w związku z przygotowaniami do tej inwestycji. Niestety te przygotowania wiążą się z wycinką drzew, ale będą przecież nowe nasadzenia - dodaje Marek Sikora.

Urzędnicy wcześniej zapewniali, że jeśli Energa nie wybuduje dróg, to przekaże miastu za symboliczną opłatą gotową już dokumentację projektową.

Budowa elektrowni gazowej - jeśli dojdzie do skutku - pochłonie 3,2 mld zł. Powstaną dwa bloki. Pierwszy z nich o mocy ok. 450 MW ma być gotowy w 2017 roku.