Elektrobudowa, spółka wykonująca prace w Redzikowie, stanęła przed możliwością bankructwa.
Według Radia Zet wszystko za sprawą trzyletniego sporu z koncernem Tauron Ciepło, który zakwestionował jedną z prac wykonanych przez Elektrobudowę w Tychach.
Chodzi o usunięcie usterki kotła ciepłowniczego. W maju Tauron miał zażądać wypłacenia ponad 12 milionów złotych gwarancji bankowych, co oznacza dla Elektrobudowy wypowiedzenie umów kredytowych przez inne banki i w finale bankructwo, zwolnienie 1,8 tysiąca pracowników. Związki zawodowe interweniowały u premiera Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego w tej sprawie. Wczoraj bank PKO BP miał zdecydować, czy wypłaci gwarancję, przesądzając los Elektrobudowy.
Przypomnijmy, że w 2016 roku Elektrobudowa podpisała z Amerykanami umowę opiewającą na ponad 40 mln zł. Firma miała wykonać i dostarczyć instalacje elektryczne i teletechniczne związane z budową tarczy pod Słupskiem. W kolejnych latach kontrakt uległ finansowemu zwiększeniu.
Tymczasem Amerykanie zapewniają, że zgodnie z przyjętym harmonogramem termin oddania bazy antyrakietowej to końcówka 2020 roku.
- Wszyscy mocno pracujemy, aby dotrzymać tego terminu - zapewnił w środę „Głos Pomorza” kap. Jon C. Grant, głównodowodzący bazą US Navy w Redzikowie.
Minister Mariusz Błaszczak w Redzikowie: Baza to bezpieczeństwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?